Warszawa. PISF odmówił dofinansowania filmu Śpiewaka. Tematem reprywatyzacja
Jan Śpiewak planuje nakręcić film dokumentalny o reprywatyzacji. Złożył wniosek o dofinansowanie w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej. Jak poinformował, wniosek został odrzucony.
29.04.2021 08:54
O sprawie poinformowała "Gazeta Wyborcza". Jan Śpiewak mówiąc o filmie podkreśla, że chciał zbudować opowieść przechodzącą od reprywatyzacji do "krytyki współczesnego kapitalizmu opartego na rynku nieruchomości".
- Podczas spotkania z komisją decydującą o dofinansowaniu filmów Jan Śpiewak przedstawił koncepcję filmu co najmniej niespójną - powiedział "Gazecie Wyborczej" Radosław Śmigulski, dyrektor PISF. - Chciał zmieścić w filmie co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście tematów. Od drobnej interwencji, przez śmierć Jolanty Brzeskiej, po kwestię zmian geopolitycznych na świecie.
Śpiewak podkreśla natomiast, że "odniósł wrażenie, że komisja PISF jest w ogóle niechętnie nastawiona do tematu filmu o reprywatyzacji". Jak ocenia, jest to "zdumiewające, że taki dokument dotąd nie powstał, to szczerze mówiąc zarzut, który należy postawić polskim i warszawskim filmowcom".
Dyrektor PISF twierdzi, że reprywatyzacja to jest świetny temat na film. - Moje i komisji pytanie brzmiało: "Panowie, o czym ma być wasz film? Wróćcie do nas z koncepcją filmu". W maju jest następna sesja przydzielania dofinansowania. Jeśli Jan Śpiewak i jego producent przemyślą pomysł na film, mogą złożyć nowy wniosek.
Śpiewak zapowiada, że nie zaprzestaje pracy nad pomysłem filmu. Jak zaznacza, może rozpatrzy inne źródło finansowania niż PISF.
Źródło: Gazeta Wyborcza