Warszawa. Pikniki na dystansach
Pogoda była znakomita. Na kocykach, na rowerach, spacerowo i rekreacyjnie spędzali weekend warszawiacy. Wypróbowując jednocześnie na wszelkie sposoby, jak będzie wyglądało lato z koronawirusem.
Da się spacerować, biegać, jeździć po lesie. Możliwe jest też, jak się okazuje, urządzenie pikników, nawet w dość zaludnionych miejscach rekreacji.
Polana na skraju terenu Parku Narodowego Las Kabacki i obszar Parku Kultury Powsin przy dębie Mieszko zapełniły się prawdziwymi tłumami wypoczywających. Działała gastronomia. Po potrawy z grilla, frytki, piwo trzeba było stać w kilometrowej kolejce. Jednak oczekujący przyszli konsumenci karnie zachowywali dystans.
Koronawirus. Nowe sposoby rekreacji
Niewskazane jest korzystanie z ławek i wiat piknikowych. Jednak większość z wypoczywających twierdziła, że zdezynfekowali stoliki we własnym zakresie.
W takich sytuacjach możliwe jest nawet spotkanie ze znajomymi. Jeśli zachowamy stosowny dystans, na przykład rozłożymy koce w stosownej odległości, możemy nawet porozmawiać na świeżym powietrzu.
Niewykluczone, że właśnie takie lato nas czeka - bez wyjazdów zagranicznych, ze szczególnymi sposobami odpoczynku i rekreacji. W przyszłym tygodniu otworzyć się będą mogły restauracje, ale tylko te, które mają przestrzeń na wolnym powietrzu, czyli możliwe będzie jedynie przebywanie w ogródkach restauracyjnych.
Zobacz wideo: P
olska firma tworzy respirator z drukarki 3D
