Warszawa. On kierował autobusem, a nim amfetamina. Jest akt oskarżenia
Wobec kierowcy miejskiego autobusu linii 900, który 18 sierpnia został zatrzymany przez policję na warszawskiej ulicy Chlubnej, postawiony został akt oskarżenia. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego.
Zarzut precyzuje, że 43-letni mężczyzna kierował na drodze publicznej w ruchu lądowym pojazdem mechanicznym, autobusem marki Otokar, znajdując się pod wpływem środka odurzającego w postaci amfetaminy. Jak poinformował portal tvnwarszawa.pl, do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ został skierowany 30 sierpnia akt oskarżenia w tej sprawie.
- Powołany był biegły. U mężczyzny stwierdzono stężenie amfetaminy 108 nanogramów na mililitr. Wciąż ma policyjny dozór - dowiedział się w środę portal od rzeczniczki Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyny Skrzeczkowskiej.
Warszawa. On kierował autobusem, a nim amfetamina. Jest akt oskarżenia
Plagę tego typu naruszeń przepisów drogowych, a jednocześnie wykroczeń związanych z łamaniem regulaminów pracy Generalna Inspekcja Transportu Drogowego ujawniła w zeszłym roku, po poważnych wypadkach, spowodowanych stanem odurzenia u kierowców.
Co grozić może 43-letniemu kierowcy, zatrzymanemu podczas kursu na ulicy Chlubnej? Może odpowiedzieć jak za prowadzenie w stanie nietrzeźwości spowodowanej spożyciem alkoholu. Może być to grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do lat dwóch.