RegionalneWarszawaWarszawa. Małżonka ostatniego prezydenta nie żyje. Spocznie w stolicy

Warszawa. Małżonka ostatniego prezydenta nie żyje. Spocznie w stolicy

W Świątyni Opatrzności Bożej, w Panteonie Narodowym, u boku swego męża spocznie Karolina Kaczorowska, żona Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta II Rzeczpospolitej. Zmarła ona w sobotę, w wieku 91 lat, w Wielkiej Brytanii.

Warszawa. Karolina Kaczorowska, żona ostatniego prezydenta Polski na Wychodźstwie, zmarła w sobotę w Wielkiej Brytanii. Zostanie pochowana w Świątyni Opatrzności Bożej na Wilanowie. Spocznie obok swojego męża (Twitter UK)
Warszawa. Karolina Kaczorowska, żona ostatniego prezydenta Polski na Wychodźstwie, zmarła w sobotę w Wielkiej Brytanii. Zostanie pochowana w Świątyni Opatrzności Bożej na Wilanowie. Spocznie obok swojego męża (Twitter UK)

Karolina z Mariampolskich Kaczorowska była prezesem Instytutu Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego. Urodziła się w Stanisławowie na obecnej Ukrainie 26 września 1930 roku. Jako dziesięcioletnia dziewczynka wraz z całą rodziną została wywieziona przez Sowietów z rodzinnego majątku na Syberię. Podzieliła tam los tysięcy polskich dzieci, które dorastały na zsyłce. Związek Radziecki opuściła wraz z Armią Generała Andersa, której żołnierzami byli jej ojciec i brat.

Trafiła wraz z matką do Ugandy, do obozu polskich uchodźców w osadzie Koja, prowadzonym przez Koronę Brytyjską. Gdy trafiła stamtąd do Londynu, poznała Ryszarda Kaczorowskiego, prezydenta II Rzeczpospolitej na Uchodźstwie, za którego wyszła w 1952 roku.

Karolina Kaczorowska była zaangażowana życie emigracji, działała w polskim szkolnictwie i harcerstwie, prowadziła działalność charytatywną w ramach Zjednoczenia Polek w Wielkiej Brytanii.

Warszawa. Małżonka ostatniego prezydenta nie żyje. Spocznie w stolicy

Była matką dwóch córek - Jagody i Alicji, dochowała się pięciorga wnucząt i gromady prawnucząt. W 1989 roku, w chwili objęcia urzędu prezydenta II Rzeczypospolitej przez Ryszarda Kaczorowskiego stała się ostatnią prezydentową II Rzeczypospolitej.

Do Polski wróciła po 50 latach nieobecności dopiero wtedy, gdy towarzyszyła mężowi w przekazaniu insygniów prezydenckich II Rzeczypospolitej na ręce wybranego w pierwszych po II wojnie światowej wolnych wyborach prezydenta RP Lecha Wałęsy.

Nie było jej natomiast na pokładzie Tupolewa, który wyruszył na uroczystości w Smoleńsku i uległ wypadkowi, w którym zginął jej mąż, prezydent Ryszard Kaczorowski. Żle się czuła i nie towarzyszyła małżonkowi.

Źródło artykułu:wawalove.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)