Warszawa. Łapówki za wynajmowanie Torwaru. CBA zatrzymało podejrzanego pracownika
Pracownik Centralnego Ośrodka Sportu w Warszawie, Marek Dz., został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Postawiono mu trzy zarzuty korupcyjne.
Według śledczych Marek Dz., zatrudniony przez Centralny Ośrodek Sportowy miał przed dwoma laty brać łapówki za preferencyjne warunki wynajmowania pomieszczeń w Hali Torwaru oraz za ustawianie umów z firmami sprzątającymi obiekt. Za przyjmowanie korzyści majątkowych grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Według informacji PAP funkcjonariusze CBA od dwóch miesięcy prowadzili pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwo. Praca śledczych pozwoliła na zgromadzenie materiałów obciążających kierownika jednego z pionów Centralnego Ośrodka Sportowego, Marka Dz. Z wiadomości, jakie udało się uzyskać PAP, mężczyzna miał przyjąć w latach 2018 - 2019 około 17 tysięcy złotych łapówek.
Pieniądze przyjmował w ramach swoich działań w COS. Jego obowiązkami zawodowymi były kontakty z dostawcami usług dla ośrodka. Pieniądze wręczać miał warszawski przedsiębiorca, a łapówki miały rozstrzygać kwestie wynajmowania sali oraz umowy z firmami sprzątającymi obiekt.
Warszawa. Łapówki za wynajmowanie Torwaru. CBA zatrzymało podejrzanego pracownika
Marek Dz. usłyszał trzy zarzuty. Dotyczą one żądania i przyjmowania korzyści majątkowych. Jakie były jeszcze związane z tym procederem okoliczności, prokuratura będzie ustalać - śledztwo uznawane jest za rozwojowe. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące z uwagi na obawę matactwa. Aresztowanemu mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.
Żużel. Robert Lambert musiał zrezygnować z jazdy w ojczyźnie. Teraz tłumaczy dlaczego