RegionalneWarszawaWarszawa. Komunalne mieszkanie z kolumnami. Po remoncie rzuca na kolana

Warszawa. Komunalne mieszkanie z kolumnami. Po remoncie rzuca na kolana

Czasem lata braku nakładów na innowacje przynoszą niezwykły efekt. W tym mieszkaniu nikt nic nie próbował unowocześnić i z szacunkiem zachowano wszystkie detale. Czas się zatrzymał w dobrym momencie, a ostatni remont rzucił światło na urodę detali.

Warszawa. Komunalne mieszkanie z kolumnami. Przy Racławickiej 17 czas się zatrzymał
Warszawa. Komunalne mieszkanie z kolumnami. Przy Racławickiej 17 czas się zatrzymał
Źródło zdjęć: © Stołeczne Biuro Konserwatora Zabytków

25.02.2021 21:12

Budynek przy Racławickiej 17 przetrwał wojnę prawie bez szkód. Teraz są tam mieszkania komunalne. Zakład Gospodarowania Nieruchomościami zakwalifikował jedno z nich, na drugim piętrze, do remontu. Kiedy wkroczyły tam pracownicy z ekipy budowlanej, mogli poczuć się jak po podróży wehikułem czasu - tu było tak, jakby nikogo tu nie było przez 75 lat.

Jak opisują pracownicy Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków, mieszkanie przetrwało do naszych czasów niemal w niezmienionej formie. "Wnętrze to gotowa filmowa scenografia do filmu z lat 30" - zauważają z zachwytem.

Kamienicę tuż przed wojną wybudował na Mokotowie Stefan Dorociński. Musiała szokować nowoczesnością i postępowym projektem: miała miejsca garażowe, zsyp na śmieci, toalety, łazienki, spiżarnię, balkony, oddzielne pokoje dzienne i sypialnie w każdym mieszkaniu.

W tym przeznaczonym do remontu zachowało się mnóstwo finezyjnych detali, jakie zastosował przedwojenny architekt wnętrz. Przetrwała drewniana dębowa podłoga, ułożona w jodełkę. W łazience nadal znaleźć można elementy art-deco: oryginalne fragmenty glazury w odcieniu morskiej zieleni i czarny pas cokołu. Ząb czasu nie nadgryzł też drzwi - przetrwały w komplecie i zachowały mosiężne klamki z przedwojennej fabryki Braci Lubert.

Warszawa. Komunalne mieszkanie, które rzuca na kolana. Jak w pałacu. Tu czas się zatrzymał

Nic więc dziwnego, że - jak informuje Stołeczne Biuro Konserwatora Zabytków - remont miał charakter zachowawczy. Parkiet wymagał tylko wycyklinowania, polakierowania po uzupełnieniu drobnych ubytków. Nowej posadzki wymagała kuchnia, ale czarno-białą terakotę w toalecie i łazience trzeba było jedynie odświeżyć.

ZGN planuje po remoncie, że ten królewski lokal będzie idealny dla licznej rodziny, potrzebującej tak dużej przestrzeni. Trzeba będzie starannie wybrać nowych najemców, muszą szanować historyczną wartość swojego nowego gniazdka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)