RegionalneWarszawaWarszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo

Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo

Wzruszające znalezisko przytrafiło się budowlanym prowadzącym prace na placu budowy kompleksu biurowo-handlowego Fabryka Norblina. Odkryli skrytkę tak dobrze zamaskowaną, że ukryty w niej skarb musiał przeleżeć nietknięty przynajmniej od czasów drugiej wojny światowej.

Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo
Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

10.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:41

Budowa nowego biurowca, który powstanie w miejscu dawnej fabryki na rogu Prostej i Żelaznej doprowadziła do niewielkiego odkrycia. Robotnicy odkryli zamurowany schowek, a w nim kryła się para skórzanych butów na drewnianej podeszwie. O znalezisku poinformował konserwator firmy prowadzącej inwestycje, Artur Setniewski. Skrytka, jak podaje, ulokowana była w wewnętrznej ścianie obiektu B9, czyli w hali walcowni z końca XIX wieku i ujawniono ją podczas podczas prac konserwatorsko-restauratorskich.

Buty przetrwały w dobrym stanie, jednak, jak podaje inwestor, są tak mało charakterystyczne, że nie sposób jednoznacznie ustalić ich wieku. Mogą pochodzić równie dobrze z końca wieku XIX, jak i z czasów II wojny światowej.

Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo. Przetrwały w skrytce wiele dekad
Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo. Przetrwały w skrytce wiele dekad

Fabryka na rogu Prostej i Żelaznej istniała już przed I wojną światową. Należała do Towarzystwa Aukcyjnego Fabryk Metalowych Norblin, Bracia Buch i T. Werner , którzy wcześniej założyli zakład brązowniczy na Długiej, w 1823 przeniesiony na Krakowskie Przedmieście, następnie na Chłodną, a w 1834 właśnie na Żelazną. Była to czołowa fabryka metalurgiczna. Zajmowała się platerowaniem, czyli nakładaniem powłok ochronnych na wyroby metalowe, wytwarzaniem platerów, wyrobów cynowych, wyposażenia stołowego, krucyfiksów, sreber.

Warszawa. Każdy ma swój skarb. Buty z Fabryki Norblina ukrywały się długo

Podczas obrony Warszawy w 1939 roku obiekt ucierpiał znacznie, podobnie jak w 1944, ale w powojennych czasach udało się uruchomić Walcownię Warszawa, która działała do 1982 roku. Dawna Fabryka Norblina po zamknięciu została przeznaczona na muzeum.

W 2008 roku działkę z zabytkową zabudową zakupiła firma Capital Park, by zrewitalizować pofabryczny teren, z poszanowaniem dla zabytkowych elementów fabryki - pięknych sklepień, ciekawych konstrukcji łukowych, ceglanych obiektów.

Fabryka Norblina będzie biurowcem z 4-poziomowym podziemnym parkingiem. Maja się w nim mieścić lokale usługowe, targ z ekologiczną żywnością i kino. Otwarcie kompleksu planowane jest na drugą połowę 2021 roku. Czy w tej nowoczesnej przestrzeni będzie miejsce na tę przedziwną pamiątkę z przeszłości? Być może inwestor zdecyduje się na wyeksponowanie tego dawnego skarbu, ukrytego przez właściciela przed ludzkim wzrokiem w zamurowanej skrytce.

Zobacz także
Komentarze (0)