Warszawa. Kasowanie e‑biletów w ogniu krytyki. Petycja do prezydenta
Mieszkańcy i aktywiści krytykują zmiany w korzystaniu z biletów zakupionych przez aplikacje mobilne, które polegają na konieczności skasowania biletu. Miejscy aktywiści przygotowali petycję do prezydenta Warszawy. Zarząd Transportu Miejskiego broni nowej metody.
23.04.2021 07:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak informuje TVN Warszawa, 2 kwietnia Zarząd Transportu Miejskiego zmienił sposób korzystania z biletów zakupionych przez aplikacje mobilne. Bilety należy tuż po zakupie "skasować" poprzez zeskanowanie kodu QR. Kody znajdują się w autobusie, tramwaju, pociągu SKM oraz przy bramkach metra.
Zmiany krytykują pasażerowie oraz aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Przygotowali petycję, w której zwrócili się do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o wycofanie się ze zmian.
Jak podkreślają aktywiści, nowe rozwiązanie jest "niewygodne i zniechęcające dla wielu pasażerów, a dla niektórych grup - wręcz wykluczające". Wskazują, że kod QR najczęściej znajduje się w jednym, nieintuicyjnym miejscu w pobliżu środkowych drzwi. - Powoduje to, że jeżeli ktoś wsiądzie ostatnim lub pierwszym wejściu, musi przejść cały autobus w poszukiwaniu kodu. Jest to rozwiązanie generujące niepotrzebny tłok, a także wręcz wykluczające osoby poruszające się z dużymi bagażami, czy takie grupy jak rodziców z dziećmi w wózku - piszą.
Ich zdaniem pasażerowie mają też problemy ze znalezieniem naklejek z kodami, a czasami w pojazdach nie ma ich wcale.
Po początkowej krytyce ZTM wydłużył czas na "skasowanie" biletu z 10 do 20 sekund. Na tym usprawnianie się skończyło. Urzędnicy twierdzą, że zmiany zostały wprowadzone po to, aby pasażer miał możliwość zakupy kilku biletów na zapas. Dzięki opcji skanowania kodu QR bilety nie są aktywne i czas ich ważności nie płynie od chwili zakupu.
Tomasz Kunert, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego twierdzi, że 20 sekund na zeskanowanie kodu wystarczy. - Naklejki z kodami umieszczone są w widocznych miejscach, kod można zeskanować z odległości 2-3 metrów i tę czynność należy wykonać od razu po wejściu do autobusu, pociągu lub tramwaju, a w przypadku przejazdu metrem - przed przekroczeniem linii bramek lub wejściem do windy, czyli tak jak to trzeba zrobić z biletem kartonikowym - mówi Kunert.
Źródło: TVN Warszawa