Trwa ładowanie...

Warszawa. Jubilerzy ostrzegają przed zuchwałymi złodziejami. "Kradną w poniedziałki"

Od trzech tygodni w Warszawie jubilerzy są regularnie okradani. Pracownicy salonów z biżuterią podejrzewają, że mają do czynienia ze zorganizowaną grupą. – Incydenty są identyczne – przekazała nam pani Ewa z jednego z warszawskich sklepów jubilerskich.

Warszawa. Jubilerzy ostrzegają przed zuchwałymi złodziejami. "Kradną w poniedziałki"Źródło: eastnews, fot: eastnews
d1vc169
d1vc169

W poniedziałek, 21 października, doszło do kradzieży u jubilera przy rondzie Wiatraczna w Warszawie. Policja podała przebieg zdarzenia. Mężczyzna poprosił o pokazanie złotych wisiorków i gdy sprzedawczyni pokazała mu je, zgarnął je z lady i uciekł ze sklepu.

Stołeczni funkcjonariusze sprawdzają monitoring ze sklepu, przesłuchują świadków. Jak podkreślają, "próbują dotrzeć" do podejrzanego. Podano również, że mężczyzna, który ukradł biżuterię wartą kilka tysięcy złotych, miał okulary korekcyjne i czapkę bejsbolówkę. Wiek poszukiwanego to 40-55 lat.

Potwierdza to pani Ewa, która skontaktowała się z nami przez platformę dziejesie.wp.pl. Podkreśla, że złodzieje działają na terenie Warszawy od trzech tygodni.

Rzecznik prezydenta: nie będzie państwowego marszu 11 listopada z udziałem Andrzeja Dudy

– Pierwsze zdarzenie, 7 października, miało miejsce przy ulicy Senatorskiej. Drugie tydzień później, 14 października, przy Kruczej naprzeciwko Prokuratury Rejonowej. Ostatnie w miniony poniedziałek, 21 października, przy Rondzie Wiatraczna – wylicza pani Ewa.

d1vc169

Dodaje, że jubilerzy podejrzewają, że wszystkich kradzieży dokonały te same osoby, które działają w zorganizowanej grupie.

– My spotkałyśmy się z ludźmi ze sklepów, które zostały okradzione, dlatego wiemy, że złodzieje zawsze działają w ten sam sposób – relacjonuje nasza rozmówczyni.

I opisuje przebieg zdarzeń: - Do sklepu wchodzi mężczyzna w wieku około 45-55 lat. Mówi, że chce kupić prezent dla młodszej partnerki, ale nie może się zdecydować. Przychodzi zawsze w poniedziałek, w niedługim czasie po otwarciu sklepu. Mówi, że był kilka dni wcześniej i prosi o pokazanie raz jeszcze asortymentu, który już oglądał.

Dalej panie Ewa wymienia: - Kiedy ekspedientka wyjmuje towar mężczyzna chwyta go i błyskawicznie wybiega ze sklepu. W pobliżu sklepu czeka jego wspólnik, w szarym bmw i natychmiast odjeżdżają. Samochód przeważnie porusza się bez tablic rejestracyjnych – podkreśla jubilerka.

Apeluje też do jubilerów w Warszawie, żeby uważali na tak zachowujących się klientów. – Niestety, obawiamy się, że kolejny poniedziałek przyniesie podobną historię - dodaje.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1vc169
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vc169
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj