Warszawa. Dziewięć razy to za mało. Włamywacz za kratki trafił po raz dziesiąty
W ręce warszawskich policjantów trafił włamywacz-recydywista. W więzieniu był już dziewięć razy. Teraz trafił po raz dziesiąty. Tym razem za kratkami może spędzić nawet 10 lat.
08.04.2020 10:11
Włamywacz wpadł, przy próbie obrabowania mieszkania na Bemowie. Wykorzystał nieobecność lokatorów. Przez klatkę schodową wyszedł na parapet, którym dostał się do okna kuchennego. Na wysokości 3 piętra wszedł do mieszkania. Mężczyzna zdążył wzbogcić się o 200 zł. W czasie opróżniania portfela do mieszkania wrócili lokatory, którzy powstrzymali 38-latka w czasie ucieczki.
Na miejscu pojawili się policjanci. Jak się okazało, mężczyzna nie po raz pierwszy wszedł w konflikt z prawem. W więzieniu był już dziewięć razy. Ostatnio był poszukiwany przez prokuraturę w celu ustalenia miejsca pobytu.
Zobacz także: Pirat na autostradzie. Wykorzystał pustą drogę
Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Sąd weźmie pod uwagę, że to recydywa. Na wspólny wniosek policjantów i prokuratury 38-latek trafił do aresztu na 3 miesiące.
Mężczyzna za kratami był już 9 razy. Tym razem odsiadka może być wyjątkowo długa. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi nawet 10 lat więzienia.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl