Warszawa. Czy będzie pięciokrotna podwyżka kar za nieopłacone parkowanie?
Mamy złą wiadomość dla wszystkich "parkujących na gapę". Kary w stolicy za brak biletu parkingowego mogą wzrosnąć z 50 do 250 złotych. Według władz miasta, podwyżka sprawi, że kierowcy przestaną uchylać się od płacenia, dzięki czemu Warszawa wzbogaci się nawet o pięć milionów złotych rocznie.
Kwestia opłat za parkowanie była poruszana już w zeszłym roku m.in. przez dyrektora ZDM-u Łukasza Puchalskiego. Odpowiedź warszawskiego Urzędu Miasta nadeszła w maju, kiedy to zostało zapowiedziane urealnienie opłaty oraz rozszerzenie Strefy Płatnego Parkowania o kolejne dzielnice i stworzenie strefy śródmiejskiej w centrum miasta, w której będą obowiązywały wyższe stawki.
Warszawa za podniesieniem kar
Jak informuje portal "Transport-Publiczny", we wtorek, 28 lipca podczas sesji Komisji Infrastruktury rady Warszawy, członkowie poparli podniesienie kary za brak opłaty za parkowanie do 250 złotych. Obecnie obowiązuje kara w wysokości 50 złotych, jest to więc spora różnica. Jednak dla porównania – mandat za brak biletu w komunikacji miejskiej wynosi aż 266 złotych.
"Według danych z 2019 roku miesięcznie w Warszawie wystawianych jest 30 tysięcy kar za brak opłaty parkingowej. Spora liczba mandatów wynikała z tego, że kierowcom po prostu nie opłacało się płacić za bilet, skoro cały dzień nielegalnego parkowania kosztował ich (oczywiście jeśli zostali przyłapani) 50 złotych" – tłumaczy Urząd Miasta.
"Zobacz także: Mistrz parkowania. Zawstydził kierowców"
Najbliższa sesja rady miasta, na której odbędzie się jeszcze głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek 30 lipca.
Podniesienie kar za brak biletu parkingowego wprowadziły w życie już takie miasta jak Wrocław, Kraków czy Poznań. Zwykle byłą to podwyżka do 200 zł.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
