Warszawa. Co kryją stołeczne stawy? Zarząd Zieleni: "Wyciągnęliśmy ławki i kosze na śmieci"
Zarząd Zieleni alarmuje, że na terenach warszawskich parków i skwerów dochodzi do licznych aktów wandalizmu. W ciągu zaledwie jednego dnia wyciągnięto z dna stawu aż 10 betonowych ławek i 2 kosze na śmieci.
O tym, że nie wszyscy szanują wspólną przestań alarmowaliśmy niejednokrotnie. Jednak ostatnie doniesienia warszawskiego Zarządu Zieleni dotyczące aktów wandalizmu w stołecznych parkach miejskich są naprawdę niepokojące.
Warszawa. "Wandale niszczą stołeczne parki"
"W Parku Arkadia wandale wrzucili do stawu betonowe ławki i kosze na śmieci" – poinformował warszawski Zarząd Zieleni, dodając, że miasto podejmowało w tym roku już wielokrotnie próby wyciągnięcia z wody elementów małej architektury, jednak panujące dotychczas warunki atmosferyczne, nie pozwalały na przeprowadzenie tych prac.
"Byliśmy zmuszeni poczekać na moment, gdy grunt będzie zamarznięty, a staw nie" – dodał Zarząd Zieleni.
Kiedy pogoda uległa poprawie do pracy ruszyła firma Suez, dysponująca ciężkim sprzętem w postaci ciągnika i łyżki. Takie urządzenie okazało się niezbędne do wydobycia z dna stawu elementów architektury miejskiej, które zamiast służyć mieszkańcom stolicy, komuś najwyraźniej przeszkadzały.
Podbój Azteków. Odkryto szczegóły przerażającej rzezi z XVI w.
Warszawa. 10 betonowych ławek i 2 kosze na śmieci
Zaledwie w ciągu jednego dnia ze stawu w Parku Arkadia Zarząd Zieleni wyciągnął przy pomocy ciągnika aż 10 betonowych ławek i 2 kosze na śmieci.
Jak przekazali pracownicy zarządu, każda z takich ławek waży ok. 100 kg.
"Usuwanie skutków aktów wandalizmu pociąga za sobą duże, niepotrzebne koszty związane z zaangażowaniem ludzi i sprzętu. Potrzebne jest również dodatkowe zabezpieczenie terenu na czas prowadzenia tego typu prac" – zaalarmował Zarząd Zieleni.
Wydobyte ze stawu w Parku Arkadia ławki oraz kosze będą musiały teraz przejść czyszczenie i remont.