Warszawa. Chór LGBT ma zaśpiewać na Bemowie. Sprzeciw władz dzielnicy
W sobotę w amfiteatrze na Bemowie wystąpi chór LGBT Voces Gaudii. Imprezę krytykują władze dzielnicy.
Chór Voces Gaudii powstał w 2014 r. Tworzą go osoby LGBT+ oraz ich przyjaciele i sojusznicy, ale w nadchodzącym wydarzeniu może wziąć udział każdy. Wspólne śpiewanie zaplanowane jest w sobotę o godz. 14 w amfiteatrze w parku Górczewska.
- Ostatnie dni, tygodnie, miesiące nie oszczędziły społeczności LGBT+. Wszyscy przeżywamy ogromny stres, ale wiemy też, że jedną ze skutecznych metod na poradzenie sobie z nim jest wspólne śpiewanie – mówią "Gazecie Stołecznej" organizatorzy akcji z chóru Voces Gaudii.
- Śpiewanie to nie tylko najlepsze ćwiczenie oddechowe, ale także możliwość wyrzucenia z siebie wszystkich emocji, które w nas siedzą. Wiemy to, bo praktykujemy to regularnie - dodają.
"Tęczowe śpiewanie" zaplanowane przez Bemowskie Centrum Kultury (BCK) nie do końca podoba się władzom dzielnicy.
Warszawa. Władze Bemowa są przeciw
- Wydarzenia kulturalne organizowane za pieniądze podatników powinny być przeznaczone dla wszystkich, niezależnie od orientacji seksualnej czy poglądów - powiedział w rozmowie z portalem tustolica.pl wiceburmistrz Jakub Gręziak z lokalnego ugrupowania Wybieramy Bemowo (WB). Jego zdaniem Bemowskie Centrum Kultury organizuje imprezę, która wyklucza większość mieszkańców.
Podobną opinię wyraża Jarosław Dąbrowski, radny także z Wybieramy Bemowo. - Chcemy przywrócić BCK mieszkańcom, bo obecnie zostało zawłaszczone przez niszowe programy dla bardzo małej grupy zainteresowanych. Dzielnicowy dom kultury to nie jest miejsce wyłącznie dla takich działań. Nie może być tak, że zdecydowana większość mieszkańców w ofercie BCK nie znajduje nic dla siebie - mówi.
Organizatorzy "Tęczowego śpiewania", mimo krytycznych głosów z dzielnicy, nie zamierzają odwoływać sobotniego wydarzenia.
Tradycje chórów LGBT sięgają lat 60. Wtedy w Nowym Jorku powstał pierwszy z nich. - Wiele osób pyta nas, czy nie zamykamy się w gettcie. Za każdym razem odpowiadam, że chcemy dać bezpieczną przestrzeń osobom LGBT. Chodzi nam też o pokazanie, że wszyscy są równi – powiedział w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" Misza Czerniak, dyrygent Voces Gaudii. - Dlatego postanowiliśmy stworzyć taki chór również w Polsce – dodał.
Jak pisze dziennik, Bemowskie Centrum Kultury od lat jest jednym z punktów zapalnych konfliktu personalnego w dzielnicy. Radni WB, w tym właśnie Jarosław Dąbrowski, chcieliby powrotu na stanowisko dyrektora placówki Arkadiusza Majchra. Jego nominacja została jednak - po proteście mieszkańców i innych radnych, w tym Agaty Diduszko-Zyglewskiej z KO - zablokowana przez Rafała Trzaskowskiego.
Źródło: "Gazeta Stołeczna"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.