Warszawa. Burmistrz interweniuje w sprawie psychiatrii dziecięcej
Burmistrz Woli zaapelował do NFZ o podpisanie umowy z Poradnią Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w szpitalu Wolskim. Pacjentów nie można przyjąć, bo fundusz wstrzymał konkursy. Budynek i kadra czekają od marca.
Jak przekazał Urząd Dzielnicy Wola w komunikacie, na początku roku zakończył się remont pawilonu 6 w Szpitalu Wolskim. Remont kosztował miasto 200 tys. złotych.
Od marca miała tam rozpocząć działalność placówka dziennej opieki psychiatrycznej dla młodzieży z klas 6 - 8. Gotowe jest miejsce, wyposażenie, a szpital dysponuje potrzebną kadrą. Nie może jednak przyjmować pacjentów.
- Zwróciłem się do Narodowego Funduszu Zdrowia o pilne rozpisanie konkursu, tak by wolska placówka mogła jak najszybciej świadczyć pomoc pacjentom - powiedział burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
Szef oddziału rehabilitacji psychiatrycznej dla młodzieży, Cezary Żechowski dodał, że zgodnie z ustaleniami z Narodowym Funduszem Zdrowia, w kwietniu placówka miała przyjąć pierwszych pacjentów. Jednak w marcu fundusz odwołał wszystkie konkursy dla podmiotów medycznych. Kiedy je wznowił, pominął postępowania dotyczące psychiatrii dziecięcej, mimo tego, że - jak twierdzą wszyscy specjaliści - teraz jest najbardziej potrzebna.
- Zwłaszcza dzieciom i młodzieży. Obserwujemy nasilenie lęków, depresji, myśli samobójczych czy zaburzeń odżywiania - wyjaśnił Żechowski.
- Polska jest na drugim miejscu w Europie, zaraz po Niemczech, jeśli chodzi o zakończone zgonem próby samobójcze dzieci w wieku od 10 do 19 lat - podkreślił Krzysztof Strzałkowski. Jak dodał, nie można pozwolić sobie na dalsze lekceważenie problemu psychiatrii w Polsce, w tym dramatycznej sytuacji opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży.
O problemach polskiej psychiatrii dziecięcej mówi się od wielu miesięcy. W Warszawie sytuacja jest szczególna. - Kilka dni temu dla pacjentów niezarażonych covid-19 zlikwidowano oddział psychiatryczny w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym Szpitala Uniwersyteckiego na Ochocie - przypomina Blanka Zienkiewicz, wolska radna.
- W okresie negatywnych skutków psychospołecznych koronawirusa, powinniśmy w Warszawie powiększać zakres wsparcia dla tych pacjentów, a nie je ograniczać, tym bardziej, że świeżo wyremontowany oddział w Szpitalu Wolskim czeka - dodała Zienkiewicz.