Warszawa. Białe miasteczko 2.0 rośnie. Medycy chcą spotkania z premierem

Protest medyków, którzy tym razem do działania przystąpili solidarnie, niezależnie od miejsca w systemie opieki zdrowotnej, rozpoczął się w sobotę. Domagają się podwyżek płac oraz zwiększenia nakładów na leczenie.

Warszawa, 13.09.2021. Protest pracowników ochrony zdrowia w tzw. "białym miasteczku" przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, 13 bm. (jm) PAP/Radek PietruszkaWarszawa, 13.09.2021. Protest pracowników ochrony zdrowia w białym miasteczku przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, PAP/Radek Pietruszka
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Barbara Kwiatkowska

Lekarze, pielęgniarki, położne, ratownicy medyczni, diagnostycy, laboranci i fizjoterapeuci, a także przedstawiciele innych zawodów związanych ze służba zdrowia wszystkich specjalizacji działają w zjednoczeniu. To nieczęsta sytuacja. Choć sytuacja branży medycznej nie była komfortowa ani przed transformacją w Polsce, ani po niej, taka solidarność w walce o poprawę sytuacji zatrudnionych w placówkach medycznych dawno nie miała miejsca.

Po sobotnim przemarszu przez ulice stolicy, niektórzy z uczestników demonstracji zdecydowali się pozostać na noc przed kancelarią premiera. Stworzyli Białe miasteczko 2,0 - w nawiązaniu do obozowiska utworzonego przez protestujące pielęgniarki w 2007 roku. W niedzielę do tego zgrupowania z namiotami dołączyło kilkadziesiąt osób, a w poniedziałek uczyniły to kolejne.

Warszawa, 13.09.2021. Wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów Anna Bazydło (2L), przewodnicza?cy Porozumienia Rezydento´w Wojciech Szaraniec (2P), przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula (C), koordynator Zespołu Social Media Warszawskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych Gilbert Kolbe (P) oraz koordynatorka AGROunii Marta Przybyś (L) podczas konferencji prasowej uczestników protestu w tzw. "białym miasteczku" przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, 13 bm. (jm) PAP/Radek Pietruszka
Warszawa, 13.09.2021. Wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów Anna Bazydło, przewodniczący Porozumienia Rezydentów Wojciech Szaraniec, przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula, koordynator Zespołu Social Media Warszawskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych Gilbert Kolbe oraz koordynatorka AGROunii Marta Przybyś podczas konferencji prasowej uczestników protestu w białym miasteczku(jm) PAP/Radek Pietruszka © PAP | PAP/Radek Pietruszka

Medycy domagali się od poniedziałkowego przedpołudnia spotkania z premierem. Chcą, by Mateusz Morawiecki usiadł do rozmów z nimi we wtorek o godzinie 13. Po konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego protestujący skwitowali, że "stracili pół godziny z życia", bo padła tylko obietnica powołania kolejnego wiceministra do dialogu społecznego - Piotra Brombera. Minister odmówił jednak, wyjaśniając, że to on jest przedstawicielem rządu, ma wszystkie upoważnienia, a stawianie wymogów, które blokują rozmowy, jest niezrozumiałe.

Warszawa. Białe miasteczko 2.0 rośnie. Medycy chcą spotkania z premierem

Z nim jednak protestujący rozmawiać już nie chcą i nadal czekać będą na przybycie premiera. Uczestnicy tej demonstracji to na ogół bardzo młodzi pracownicy ochrony zdrowia - zaczynający pracę rezydenci, pielęgniarki i położne tuż po studiach, a także studenci studiów medycznych. Zależy im, by branża, jaką wybrali, działała skutecznie, a oni sami żyli godnie. Protestują, jak tłumaczą, przeciwko "bylejakości" służby zdrowia.

Domagać się będą nadal, by w zakresie opieki lekarskiej, pielęgniarskiej, fizjoterapeutycznej, rehabilitacyjnej i farmaceutycznej, a także dostępu pacjentów do nowoczesnych form diagnostyki laboratoryjnej i obrazowej, obowiązywały normy takie, jak w krajach Unii Europejskiej.

Zmienić się ma liczba zatrudnionych w branży, tak, by dogonić poziomy średnie w krajach OECD i UE, szczególnie w sytuacji starzenia się społeczeństwa i zwiększania się zapotrzebowania na świadczenia opieki zdrowotnej.

Komitet protestacyjno-strajkowy żąda podwyższenia nakładów na system opieki zdrowotnej znacznie wyższych niż planowane przez rządzących - nie 7%, ale 8% PKB, jak w krajach sąsiednich. Zwiększenie wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia ma natomiast sięgać takich poziomów, by zahamować emigrację zewnętrzną, za granice Polski i wewnętrzną, do sektora prywatnego.

Spadający kot został uratowany przez kibiców. Niecodzienne zajście podczas na meczu w Miami

Wybrane dla Ciebie
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"