RegionalneWarszawaWarszawa. Bezpieczna S8. Policja chce skończyć z gehenną kierowców

Warszawa. Bezpieczna S8. Policja chce skończyć z gehenną kierowców

Policjanci ze stołecznej drogówki bacznie monitorowali w czwartek trasę S8. To były działania prewencyjne, które mają uzdrowić sytuację na tej drodze. Niemal codziennie dochodzi tu do drobnych kolizji, które komplikują życie kierowcom.

Warszawa. S8 to koszmar kierowców. Niemal codziennie dochodzi tu do incydentów drogowych. Policja chce przeciwdziałać tym zdarzeniom
Warszawa. S8 to koszmar kierowców. Niemal codziennie dochodzi tu do incydentów drogowych. Policja chce przeciwdziałać tym zdarzeniom

Policyjne działania kontrolno - prewencyjne zorganizowane zostały pod hasłem "Bezpieczna Trasa S8". Bo właśnie poprawa bezpieczeństwa użytkowników tej trasy była najważniejszym celem funkcjonariuszy. Bardzo często bowiem dochodzi tu do stłuczek, kraks i wypadków różnego kalibru, które powodują, że samochody stają w gigantycznych korkach. Zablokowana S8 to niemal codzienność.

Droga krajowa S8 przebiega przez stolicę i prowadzi w kierunku Łodzi, Wrocławia, a także Białegostoku. Na odcinku Konototopa - Marki jest częścią Ekspresowej Obwodnicy Warszawy.

Warszawa. Bezpieczna S8. Policja chce skończyć z gehenną kierowców

Nic więc dziwnego, że to droga o wielkim natężeniu ruchu. Specjaliści z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji, analizując stan bezpieczeństwa ruchu drogowego na terenie warszawskiej aglomeracji, doszli do wniosku, że najwięcej zdarzeń drogowych ma miejsce właśnie na odcinku Konotopa - Marki.

W środę miały tu miejsce trzy incydenty drogowe. Do zdarzeń doszło około 13, 16 i 18.30. W niektórych przypadkach w incydencie uczestniczyły więcej niż dwóch użytkowników dróg. Na szczęście w żadnej z tych kolizji nikomu nic się nie stało, ale bywa przecież znacznie gorzej i czasem nie kończy się na uszkodzeniach karoserii; w 2020 roku na S8 w tym punkcie doszło do ponad 1200 kolizji i 13 wypadków. Obrażenia odniosło 28 osób, a 2 poniosły śmierć.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)