Warszawa. Awaria w oczyszczalni "Czajka". Ekspertyza trafiła do NIK
Warszawa. Mija prawie rok od awarii w oczyszczalni "Czajka". Teraz pojawiła się ekspertyza, która wskazuje na potencjalną przyczynę zdarzenia. Dokument został wysłany do Najwyższej Izby Kontroli.
O sprawie informuje Radio ZET. Przypomnijmy: 29 sierpnia 2019 roku doszło do awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka". Początkowo przestał działać jeden z kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Wówczas uruchomiono kolektor zapasowy. Jednak on także uległ awarii. Od tego momentu ścieki były wtłaczane prosto do Wisły.
Teraz Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przekazało, że przyczyną awarii była ukryta wada rurociągu. Warszawskie Wodociągi powołały się na ekspertyzę przeprowadzoną przez specjalistów z Politechniki Warszawskiej.
- Nie ma takiego oczywistego winnego, jednej przyczyny. Naszym zdaniem jest to splot kilku czynników. Nie wiązałbym tego z jakimś błędem, winą, raczej z niepowodzeniem - powiedział w rozmowie z radiem profesor Zbigniew Kledyński z PW.
Zobacz też: Rekonstrukcja rządu. Radosław Fogiel: "Polska resortowa" to problem, który istnieje od zawsze
To nie wszystko. Jak poinformowała prezes MPWiK Renata Tomusiak, ekspertyza ws. "Czajki" została wysłana do NIK-u i ubezpieczyciela. Koszt naprawy zepsutego kolektora w oczyszczalni przekroczył ponad 45 milionów złotych.
