Warszawa. Arystokratyczne pustostany. Miasto wyremontuje kamienice pełne detali
Teraz to pustostany będące własnością miasta. Potrzebują generalnego remontu. Ten jednak będzie musiał odbyć się pod czujnym okiem stołecznego konserwatora zabytków - wiele z tych kamienic to architektoniczne perły. Jedną z nich jest ta pod adresem Noakowskiego 10.
Służby konserwatora dokładnie przyjrzały się pięknym detalom, zachowanym w budynku w kilku frontowych mieszkaniach. Teraz będzie można opracować wytyczne do remontów. Zakład Gospodarowania Nieruchomościami uwzględni je podczas planowania prac, tak by żaden cenny szczegół nie przepadł w ferworze prac budowlanych.
Kamienica przy Noakowskiego 10 w Śródmieściu zasługuje na to, by odnowić ją z pieczołowitością i szacunkiem dla stylowych detali. Została wybudowana w latach 1910-1912 dla rodziny Oppenheimów. Jej projektantem był Leon Słanisław Drews. To ciekawy przykład architektury z tamtego okresu. Mieszkania mają powierzchnię ponad 200 metrów kwadratowych, prowadzą do nich dwa wejścia. Jedno z klatki głównej - to dla państwa, drugie ze schodów kuchennych - tędy wchodziła służba, posłańcy, dostawcy.
Stołeczny Konserwator Zabytków W dwuskrzydłowych drzwiach do mieszkań w kilku miejscach zachowały się kryształowe szybki, czasem nawet przetrwały pod warstwami farb misterne intarsje. Na szczęście w powojennych dekadach nie uległ zniszczeniu przez przebudowy pierwotny układ pokoi - wciąż widać, która część domu miała charakter reprezentacyjny, a gdzie urzędowała służba.
Jak opisuje komunikat biura stołecznego konserwatora zabytków, w mieszkaniach przy Noakowskiego przetrwały przepiękne sztukaterie, indywidualnie projektowane dla każdego z mieszkań, stolarka drzwiowa - między innymi czteroskrzydłowe drzwi pomiędzy pokojami, czy kształt pomieszczeń. Te detale czynią wnętrza bliskie przestrzeniom pałacowym. A kiedy spojrzy się na widoki, jakie mieszkańcy tych apartamentów mieli za oknami, można docenić komfort tej zabudowy. Sąsiadujący budynek Politechniki Warszawskiej pozwala pozostać w klimacie epoki.
Warszawa. Arystokratyczne pustostany. Miasto wyremontuje kamienice pełne detali
Remont prowadzony pod nadzorem konserwatorskim pozwoli ocalić wszystkie piękne szczegóły mieszkań. Starannie odremontowane będą glazury i posadzki, zabudowa w postaci pawlaczy, służbówek czy stylowych lodowni w podokiennych szafkach, a nawet zachowana przedwojenna wanna oraz finezyjne ażurowe podpórki pod półeczki.
Bon turystyczny dla seniorów? "Należy to wprowadzić"