Warszawa. Anonimowy plantator uprawiał na miejskiej działce konopie indyjskie
Ktoś posadził na miejskiej działce konopie indyjskie. Plantacja nie doczekała jednak żniw.
06.09.2020 17:36
Wiele osób marzy o swojej działce. Niektórzy myślą także o uprawie przydomowego ogródka, aby pewnych produktów nie kupować w sklepach, a żyjąc w zgodzie z naturą, samemu je uprawiać. Są i tacy, którzy dodatkowo uważają, że ogrodnictwo relaksuje i pomaga złapać potrzebną w życiu równowagę.
Równowagi i natury najwidoczniej poszukiwał jeden z mieszkańców Warszawy. Ale jak to dzisiaj bywa w dużym mieście – o własne podwórko ciężko. Dodatkowo okazało się, że do uprawy wybrał roślinę dość nietypową – bo nielegalną.
Warszawa. Postanowił uprawiać konopie na miejskim gruncie
Anonimowy plantator wykazał się pomysłowością i konopie indyjskie zasadził na miejskiej działce w Wilanowie.
"Ziele wyrosło jednak 2 metry ponad otaczające je trawy przy ulicy Zawrotnej. Pech chciał, że swe działania wykonywały w pobliżu strażniczki z Oddziału Ochrony Środowiska. Z daleka rozpoznały kwiatostan rośliny, na której wysiew potrzeba specjalnej zgody i dokonały obmiaru. Plantacja obejmowała 15 metrów kwadratowych" – informuje stołeczna Straż Miejska.
Sprawę bada policja. Nie wiadomo kim jest właściciel plantacji.