Wandale pomazali sprayami zabytki!
Wielkie i paskudne napisy pojawiły się na ASP, Zachęcie i Zamku Ujazdowskim...
27.06.2012 09:26
Czasem aż łapy opadają, gdy widzi się taki, bezsensowny wandalizm. "Tęsknię za tobą, Żydzie" - takie napisy pojawiły się na murach Akademii Sztuk Pięknych przy Krakowskim Przedmieściu oraz na gmachu Zachęty i Zamku Ujazdowskiego. Mamy nadzieję, że miejski monitoring ułatwi złapanie tych wandali.
Treść napisów nie jest bezcelowa. To nawiązanie do akcji artysty, Rafała Betlejewskiego. Malował on kiedyś (oczywiście za zgodą odpowiednich władz) napisy w miejscach, gdzie mieszkali Żydzi, chcąc w ten sposób odczarować słowo "Żyd", kojarzące się pejoratywnie. Jego prace były reakcją na antysemickie napisy na murach miast. Artysta publicznie stwierdził, że to nie on. Na swoim profilu napisał:
Z ulgą mogę powiedzieć, że to nie moja realizacja oraz nie odważyłbym się namalować napisu na fasadzie historycznego budynku.
Bazgorły zostały namalowane w nocy z poniedziałku na wtorek. Władze uczelni oraz galerii natychmiast powiadomiły policję, która już sprawdza miejski monitoring. Napisy zostały też od razu zamalowane inną farbą.
Taki wandalizm powoduje, że prawdziwi artyści, zajmujący się sztuką uliczną, popadają w niełaskę mieszkańców i władz. Mimo, iż street art jest raczej sztuką wolną, nie podlegającą ograniczeniom, artyści nie niszczą zabytków i starają się zawsze na zgodę odpowiedniego urzędu.
To zwykłe świństwo - mówi nam Monio, łódzki streetartowiec. - Łapy bym poobcinał. Jaki sens ma wyrażanie swoich fobii w taki sposób? Uważam, że to jest cios bezpośrednio w instytucje, nie w Rafała Betlejewskiego. Nie ma to też nic wspólnego ze sztuką.
A Wy? Co o tym sądzicie?