W Warszawie powstał nowy mural. "Nie możemy przymykać oczu na łamanie praw człowieka"

Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Polska Zielona Sieć oraz artysta Darek Paczkowski uczczą muralem Chadidżę Ismajłową, azerską dziennikarkę, więzioną od półtora roku. Uroczyste odsłonięcie już we wtorek.

Ismajłowa to postać mało znana w Polsce. W Azerbejdżanie zasłynęła publikacjami, które demaskowały korupcję w kręgach władzy. Ujawniła ją m.in. wśród członków rodziny prezydenta Ilhama Alijewa. Dziennikarka publikowała też wielokrotnie materiały ujawniające łamanie praw człowieka w jej kraju.

Niewygodna dla władzy, w grudniu 2014 roku została aresztowana. Zarzucono jej m.in. namawiania do popełnienia samobójstwa swojego kolegi z pracy. Jak się później okazało, "samobójca" ujawnił , że został zmuszony do takich zeznań. Dziennikarki jednak nie uwolniono, a przedstawiono jej kolejne, równie absurdalne zarzuty. Tym razem chodziło o sprawy podatkowe oraz nadużycia władzy. - We wrześniu 2015 roku Chadidża została skazana na 7,5 lat więzienia za to, że pisała o korupcji wśród władz tej najgorszej dyktatury Europy zbudowanej na paliwach kopalnych. Azerski gaz nie może kupić naszych sumień. Nie możemy przymykać oczu na łamanie praw człowieka w Azerbejdżanie" - wzywają w portalu społecznościowym Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Polska Zielona Sieć i twórca muralu, Darek Paczkowski.

Mural pojawił się przy wiadukcie w ciągu al. Prymasa Tysiąclecia nad ulicą Obozową. Jego uroczyste odsłonięcie zaplanowano na wtorek, na godz. 10.00. W uroczystości ma wziąć udział były więzień polityczny z Azerbejdżanu Rasul Dżafarow.

Przeczytajcie też: W Warszawie powstanie Zarząd Zieleni Miejskiej. "Chodzi o synergię"