Umówił się z 12-latką. Wpadł w policyjną zasadzkę
"W bardzo specyficzny i niepokojący sposób prowadził rozmowy"
Policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. To kara dla 23-letniego Mateusza N., który wpadł w policyjną pułapkę zastawioną przez funkcjonariuszy oraz ojca 12-letniej dziewczynki, z którą wcześniej umówił się na spotkanie.
Policjanci z komisariatu w Wawrze zostali zaalarmowani przez ojca dziewczynki. Mężczyzna podejrzewał, że córka, za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała pedofila. Jak wyjaśnił funkcjonariuszom, w sieci komunikowała się z kimś, kto w bardzo specyficzny i niepokojący sposób prowadził rozmowy. Ich treści mogły wskazywać na skłonności pedofilskie. Zaaranżowane "spotkanie dziewczynki i mężczyzny.
- Podejrzewany mężczyzna przyszedł na spotkanie z 12-latką. Nie spodziewał się jednak, że będzie tam również jej ojciec i funkcjonariusze - relacjonują mundurowi. 23-letni Mateusz N. został zatrzymany. Usłyszał zarzut zmuszania do określonego zachowania.
Mężczyzna został już objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej. - Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie, pozwolił na przedstawienie 23-latkowi zarzutu zmuszania do określonego zachowania - informują mundurowi z KSP.
Przeczytajcie też: W błocie przy Anyżkowej ugrzązł dzik. "Nie miał szans na wydostanie się"
