Tyle pieniędzy Gronkiewicz-Waltz wydała na prawników. Są powody do oburzenia?
Tydzień temu urząd skarbowy zajął 12 tys. zł z prywatnego konta Gronkiewicz-Waltz.
Hanna Gronkiewicz-Waltz została po raz siódmy ukarana 3 tys. zł grzywny za niestawienie się przed komisją weryfikacyjną ds. stołecznej reprywatyzacji. Prezydent wynajęła prawników, którzy pomagają jej uniknąć kary. Na ich prace wydała 100 tys. zł - podaje Fakt.pl.
Mimo starań pełnomocników pani prezydent, tydzień temu urząd skarbowy zajął 12 tys. zł z prywatnego konta Gronkiewicz-Waltz.
Chodzi o niestawiennictwo na rozprawach dotyczących nieruchomości Twarda 8 i 10, Chmielna 70 i Sienna 29. Komisja decyzje o nałożeniu grzywien wydała 29 czerwca (dwie pierwsze nieruchomości), 13 lipca i 31 lipca.
Wezwania do dobrowolnego uiszczenia grzywny prezydent Warszawy doręczono - w dwóch pierwszych sprawach - 1 sierpnia, w dwóch kolejnych - 11. Z kolei 11 września - jak wynika z informacji PAP - przewodniczący komisji wystąpił z wnioskiem w wszczęcie postępowania egzekucyjnego.
Odwołania
Gronkiewicz-Waltz odmawia stawiennictwa przed komisją jako strona postępowań, argumentując, że komisja jest niekonstytucyjna. Prezydent odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Złożyła też wniosek do NSA o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego. Jak uzasadniała, w Polsce są obecnie dwa organy do spraw reprywatyzacyjnych - komisja oraz prezydent miasta i w związku z tym nie ma możliwości, by prezydent był stroną w komisji.
źródło: Fakt.pl
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
