Tarcza antykryzysowa. Minister Marlena Maląg: "Warszawa jest niechlubnym wyjątkiem"
Szefowa ministerstwa pracy rodziny i polityki społecznej wezwała Rafała Trzaskowskiego do szybszej obsługi wniosków o mikropożyczkę dla przedsiębiorców. Według Marleny Maląg Warszawa nie radzi sobie z wypłatami pieniędzy z tarczy antykryzysowej.
Warszawa Rafała Trzaskowskiego najwolniejsza w wypłacie środków z tarczy
Szefowa ministerstwa pracy Marlena Maląg wysłała Rafałowi Trzaskowskiemu list, w którym prosi o szybszą obsługę wniosków o mikropożyczkę. Jej zdaniem konieczne jest przyspieszenie tego procesu jest niezwykle potrzebne przedsiębiorcom, których finanse zostały zachwiane z powodu epidemii koronawirusa. Minister nalega by warszawscy urzędnicy podnieśli tempo pracy nad wnioskami, by na konta poszkodowanych jak najszybciej trafiły pieniądze.
Maląg nazwała Warszawę niechlubnym wyjątkiem na tle całego kraju. "Z niepokojem obserwujemy sytuację w Warszawie, która stanowi niechlubny wyjątek na mapie Polski pod kątem rozpatrywania wniosków o pożyczki dla mikroprzedsiębiorców na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności" - powiedziała minister pracy. Według danych, którymi dysponuje ministerstwo warszawski urząd pracy rozpatrzył do tej pory mniej niż 10% wniosków o mikropożyczki, podczas gdy średnia krajowa to 60%.
5000 tysięcy złotych z tarczy antykryzysowej
W ramach rządowej tarczy antykryzysowej, mikroprzedsiębiorcom, którzy prowadzili działalność przed 1 marca 2020 roku przysługuje prawo do maksymalnie 5000 tysięcy złotych pożyczki. Są to pieniądze, które mają posłużyć na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności. Pożyczka nie podlega zwrotowi jeżeli przedsiębiorstwo będzie działać przez trzy miesiące od momentu otrzymania pieniędzy. Ten rodzaj pomocy przysługuje firmom które zatrudniają maksymalnie do 9 osób.