System przeciwpożarowy może zniszczyć zbiory Muzeum
Gdyby się włączył, zbiory i wystawy zalałyby hektolitry wody
Choć Muzeum Historii Żydów Polskich nie zostało jeszcze otwarte, już trzeba przebudować system przeciwpożarowy. Obecny może zniszczyć bezcenne zbiory. Problem polega na tym, że w całym MHŻP zainstalowano tryskacze. Gdyby się włączyły, zbiory i wystawy zaleją hektolitry wody. O sprawie pisze Cezary Bielakowski we "Wprost".
Część przeznaczona na wystawy czasowe musi zostać przebudowana, będą w niej bowiem eksponowane dzieła wybitnych artystów, a koszty ubezpieczenia takich dzieł sztuki są potężne. W tym miejscu tryskacze zostaną zastąpione przez system gazowy. Jednak, jak informuje tygodnik zastępca dyrektora ds. działalności edukacyjno-kulturalnej Zygmunt Stępiński z MHŻP, wystawę główną znajdującą się w podziemiu nadal będą zabezpieczały tryskacze. Gdy zostaną uruchomione, interaktywna elektroniczna wystawa zostanie zniszczona. **
Obecnie nie ma nawet pewności, że instalacja nie uruchomi się na przykład z powodu wzrostu temperatury (w lecie), zwyczajnego aktu wandalizmu lub przypadkowego wypadku (jak np. zbicie małej szybki w urządzeniach włączających alarm przeciwpożarowy). Stąd potrzeba zmian instalacji.
Teraz najlepsze. Przeciwpożarowe problemy muzeum obciążają władze Warszawy. Dlaczego? Bowiem to miasto jest inwestorem placówki. Czy stołeczni urzędnicy mogli przewidzieć problemy z systemem przeciwpożarowym? Tak. Tygodnik ustalił, że muzeum już w 2010 r. zwracało uwagę ministerstwu i miastu, że instalacja przeciwpożarowa placówki jest niewłaściwa. Bez efektu.
Prace nad budynkiem muzeum zostały zakończone w styczniu 2013 roku. Budynek, realizowany według projektu fińskiego architekta Rainera Mahlamäkiego, ma 12,8 tys. m2 powierzchni użytkowej. Jedną trzecią zajmie wystawa główna, której otwarcie planowane jest w 2014 roku. Pozostałą część – wystawy czasowe, wielofunkcyjna sala: audytoryjna, kinowa i koncertowa, sale projekcyjne i warsztatowe, restauracja i kawiarnia.
Przeczytajcie też: * Miasto wypowiada wojnę nielegalnym reklamom*