RegionalneWarszawaStudenci z Politechniki Warszawskiej wystrzelili rakietę. "To bardzo ważny dzień dla naszego zespołu" [ZDJĘCIA]

Studenci z Politechniki Warszawskiej wystrzelili rakietę. "To bardzo ważny dzień dla naszego zespołu" [ZDJĘCIA]

Prace nad projektem rozpoczęły się jeszcze w 2013 roku

Studenci z Politechniki Warszawskiej wystrzelili rakietę. "To bardzo ważny dzień dla naszego zespołu" [ZDJĘCIA]

30.10.2016 10:50

Rakietę TuCan, o której niedawno pisaliśmy , można wykorzystać do wynoszenia do atmosfery niewielkich instrumentów badawczych. Na pokładzie rakiety znajduje się miejsce dla ośmiu eksperymentów tzw. CanSatów. Cechują je niewielki rozmiar – zbliżony do puszki napoju o pojemności 0,33 litra – i masa (ok. 350 gramów). Sama rakieta mierzy ponad 2 metry, a jej masa startowa wynosi ok. 28 kilogramów.

- Projekt rakiety TuCan opiera się na poprzednich projektach, które realizowaliśmy, m.in. konstrukcji rakiety H1 – ponaddźwiękowej. TuCan ma strukturę głównie kompozytową. Nie byliśmy w stanie zrezygnować wszędzie z elementów metalowych. Tam, gdzie było to konieczne zastosowaliśmy lekkie stopy aluminium - mówił Dawid Cieśliński, jeden z konstruktorów rakiety, członek SKA.

Prace nad projektem rozpoczęły się w 2013 roku. Tempa nabrały dwa lata później dzięki środkom z grantu przyznanego przez koncern Raytheon. 50 tys. dolarów amerykańskich pozwoliło przeprowadzić szczegółowe analizy wytrzymałości, aerodynamiki, stateczności i wymiany ciepła. Większość elementów rakiety TuCan wyprodukowano w Polsce. Studenci Politechniki Warszawskiej samodzielnie zaprojektowali i zbudowali głowicę oraz korpus silnika. Rakieta, którą warszawiacy wystrzelili w sobotę z toruńskiego poligonu, osiągnęła wysokość ok. 3500 metrów.

W przyszłym roku członkowie SKA chcą zorganizować w Polsce zawody CanSatów. Po raz pierwszy mają być one skierowane do studentów. W 2016 roku w podobnych zmaganiach rywalizowali gimnazjaliści i licealiści.

Źrodło: PAP. Fot. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Obraz
Obraz
naukastudencirakiety
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)