Stołeczni strażnicy będą tropić hieny. O zmroku wyjdą na patrole

Akcja warszawskich strażników miejskich ma związek z przygotowaniami i obchodami dnia Wszystkich Świętych. Swoim działaniom funkcjonariusze nadali dosadny kryptonim "Hieny". Bo chodzi o "hieny cmentarne", okradające udekorowane już przed świętami mogiły na cmentarzach.

Strażnicy miejscy do 3 listopada patrolować będą cmentarze, by zapobiegać okradaniu udekorowanych mogił z wiązanek, zniczy i kwiatów doniczkowych (Straż Miejska Warszawa)Strażnicy miejscy do 3 listopada patrolować będą cmentarze, by zapobiegać okradaniu udekorowanych mogił z wiązanek, zniczy i kwiatów doniczkowych (Straż Miejska Warszawa)
Barbara Kwiatkowska

W godzinach wieczornych i nocnych kilkuset strażników wyruszy na patrole w okolice stołecznych metropolii. Tym razem szczególne uważnie Straż Miejska będzie zwracała uwagę, czy nikt nie usiłuje okradać i dewastować grobów już uporządkowanych i udekorowanych. Taki dozór potrwa do 3 listopada.

Jak tłumaczą stołeczni strażnicy, akcja "Hieny" ma zapobiec kradzieżom zniczy i wiązanek. Dochodzi do tego każdego roku w okresie Wszystkich Świętych. Strażnicy wyruszą na patrole umundurowani - ich widok powinien przeciwdziałać zakłócaniu porządku i spokoju publicznego oraz zapobieganie zdarzeniom o charakterze przestępczym, a także zapewnić bezpieczeństwo odwiedzającym cmentarze.

Obecność funkcjonariuszy w rejonach nekropolii ma nie tylko mieć siłę prewencyjną. Pomogą, gdy ktoś będzie potrzebował pomocy, albo gdy zgubi się dziecko.

Stołeczni strażnicy będą tropić hieny. O zmroku wyjdą na patrole

Działania "Hiena" będą prowadzone przez Straż Miejską w godzinach wieczorno-nocnych, zaangażowanych do nich będzie 232 strażników. Patrole chodzić będą po cmentarzach i w ich okolicy aż do środy.

Równolegle prowadzona też będzie akcja "Znicz", do której oddelegowano 390 strażników miejskich. Ci funkcjonariusze zajmą się dozorem nad ruchem pieszych i pojazdów wokół cmentarzy i kontrolą uprawnień handlujących w pobliżu nekropolii.

Niepokój przy granicy polsko-niemieckiej. Wszystko przez falę migrantów

Wybrane dla Ciebie
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci