Starszy mężczyzna rzuca petardy pod łapy psów. Mieszkanka Woli ostrzega
Zaniepokojona mieszkanka apeluje o pilnowanie swoich psów przed mężczyzną, który rzuca w nie petardami w Lasku na Kole. - Patrzy spode łba na psy i źle reaguje, kiedy te do niego podchodzą - tłumaczy kobieta.
Pani Magdalena w sieci ostrzega właścicieli psów. - Niestety wiem z autopsji, bo mój pies był dziś przez niego w stanie przedzawałowym - pisze kobieta.
Zobacz wideo: Zobacz także: Zatrważające wyniki kontroli żywności. Spożywamy zanieczyszczoną żywność
Mieszkanka Woli wyjaśnia, że jest w podeszłym wieku, siwy i łysiejący. - Z kartoflowatym nosem, który chodzi powoli i ma twarz nieskalaną myślą, za to gada do siebie, patrzy spode łba na psy i źle reaguje, kiedy te do niego podchodzą (coś w stylu: co się gapisz kundlu, idź stąd itp) - tłumaczy pani Magdalena. Dodaje, że jeśli ktoś go zauważy i rzuci petardą, prosi, by natychmiast dzwonić na policję.
Rzecznik prasowy Komendy Rejonowego Policji Warszawa IV Marta Sulowska tłumaczy, że jeśli ktoś widzi takie zdarzenie, powinnien niezwłocznie zadzwonić pod numer 112. - Jeżeli mężczyzna rzuci petardą i za chwilę ucieknie, i tak powinniśmy to zgłosić oraz zapamiętać poszczególne cechy ubioru, czy wygląd sprawcy. Jeśli są w pobliżu inne osoby, które to widziały, najlepiej poprosić ich o numer telefonu przed przyjazdem policji - mówi WawaLove rzcznik. Zaznacza, że być może te osoby znają sprawcę, wiedzą gdzie mieszka albo już wcześniej widziały zdarzenie.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl