Stacja Politechnika zamykana w sylwestra niepotrzebnie

Tradycją warszawskiego sylwestra na placu Konstytucji stało się zamykanie dla pasażerów pobliskiej stacji metra Politechnika. Zarząd Transportu Miejskiego w tym roku chce przekonać organizatora imprezy, że nie jest to konieczne, a wręcz bezzasadne. Utrudnienia nie mają bowiem związku ze względami bezpieczeństwa, tylko co najwyżej wygodą organizatorów - donosi "Rynek Kolejowy".

Sylwester miejski w Warszawie po raz kolejny odbędzie się na placu Konstytucji. Nieodzowną częścią imprezy są utrudnienia w komunikacji naziemnej. Wydawałoby się, że metro przebiegające dołem powinno funkcjonować normalnie. Jednak 31 grudnia już od godziny 18:00 pobliska stacja Politechnika ma być zamknięta - tylko dlatego, że od strony stacji – z uwagi na ustawienie sceny - nie przewidziano wejścia dla ewentualnych imprezowiczów. Plac Konstytucji ma zapełniać się od północy, czyli od strony stacji Centrum.

ZTM będzie starał się wpłynąć na organizatorów zabawy na pl. Konstytucji, by odstąpili oni od zamiaru zamykania stacji. - Brak wejścia na teren zabawy od strony tej stacji nie jest wystarczającym powodem, aby utrudniać poruszanie się po mieście pasażerom, którzy korzystają z węzła przesiadkowego pomiędzy metrem, a autobusami kursującymi ciągiem Trasy Łazienkowskiej lub z rejonu Dolnego Mokotowa - powiedział Igor Krajnow z ZTM-u.

Pomocne okazują się doświadczenia z Euro 2012 - stacja metra Centrum w strefie kibica oraz przystanek kolejowy Stadion działały normalnie. Zarząd Transportu Miejskiego będzie proponował organizatorom rozwiązanie w postaci akcji informacyjnej pasażerów metra.