RegionalneWarszawaŚródmieście: dzielnica pełna kontrastów

Śródmieście: dzielnica pełna kontrastów

Blisko 1/3 wszystkich mieszkańców to emeryci, sporo osób korzysta tu z zasiłków. Tymczasem buduje się tutaj najdroższe apartamenty

Śródmieście: dzielnica pełna kontrastów

27.11.2013 12:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Śródmieście ze wszystkich dzielnic oferuje najlepszy dostęp do kultury, edukacji i opieki lekarskiej. Buduje też najdroższe apartamenty. Jednak blisko 1/3 wszystkich mieszkańców to emeryci, sporo osób korzysta tu też z zasiłków społecznych - czytamy na stronie dobraulica.pl.

Najbardziej atrakcyjna dzielnica****

Z danych Urzędu Statystycznego wynika, że jest to najbardziej atrakcyjna dzielnica Warszawy pod względem warunków życia. Tutaj właśnie jest najlepszy dostęp do placówek medycznych i aptek (na jeden zakład opieki zdrowotnej przypada tylko 678 osób, na jedną aptekę 1500 osób). W najlepszej sytuacji są też śródmiejscy rodzice. Na każde tysiąc dzieci w wieku 3-6 lat czekają 1042 miejsca w przedszkolu. Na jedno miejsce przy szkolnym komputerze z dostępem do internetu przypada zaledwie dziewięciu uczniów podstawówek - a więc najmniej w Warszawie. Tutaj jest również najwięcej bibliotek i największa liczba sklepów.

Najstarsza dzielnica Warszawy

Niewiele wolnych terenów do zabudowy ogranicza napływ nowych lokatorów, z tego powodu prawie 30 proc. mieszkańców to emeryci . W wieku produkcyjnym mieszka tu tylko 61,1 proc. osób, w wieku poprodukcyjnym aż 27,8 proc. Tutaj rejestruje się najniższy w Warszawie przyrost naturalny, ujemne saldo migracji i najwyższy wskaźnik feminizacji- na 100 mężczyzn przypada 125 kobiet.

Kontrasty

Z powodu niewielkiej liczby wolnych działek, w tej dzielnicy buduje się najmniej nowych mieszkań. Jednak te, które się buduje, są najdroższe w stolicy. To przyciąga zamożnych klientów i podnosi prestiż okolicy.

Mimo prestiżu, sporo mieszkańców Śródmieścia korzysta z pomocy opieki społecznej - według danych są to 32 osoby na 1000 mieszkańców. Głównym powodem pobierania pomocy jest długotrwała lub ciężka choroba. Przeciętny beneficjent to samotny rencista lub emeryt.

Obraz
Obraz
Obraz
Komentarze (0)