Spotted BUW czyli nowa poczta towarzyska
"Jesteś teraz w BUW-ie i nie możesz oderwać wzroku od osoby obok? Napisz o tym do nas, a my opublikujemy Twoją wiadomość anonimowo!" - facebookowy fanpage bije rekordy popularności
Co można robić w Bibliotece Uniwersyteckiej? Do standardowego areału zajęć amatorów "buwingu" doszło jeszcze jedno otwarte okienko w przeglądarce internetowej: Spotted BUW. Jesteś teraz w BUWie i nie możesz oderwać wzroku od osoby obok? Napisz o tym do nas, a my opublikujemy Twoją wiadomość anonimowo! - piszą twórcy strony , która** powstała 14 grudnia i od tamtego czasu zyskała już sobie 5300 amatorów, a liczba ta lawinowo rośnie. Nowa, internetowa poczta towarzyska to **wyznania miłości, dobrotliwe porady i niemoralne propozycje.
Szukam brunetki,która dziś popołudniem siedziała w strefie puf na dole, czytając coś o zdrowiu publicznym- pisze ktoś. Ktoś inny szuka porady: Chłopak w czarnym swetrze w czytelni: tablet jako poduszka do spania daje radę? Bo nie wiem czy kupić czy jednak pozostać przy spaniu na książce? Inny użytkownik zwraca uwagę rozkojarzonej studentce, która siedzi obok: Do brunetki w okularach, siedzącej na pierwszym piętrze przy sygnaturach na H : masz bluzkę założoną na lewą stronę. Do administratorów docierają też śmielsze wiadomości: "Kolego siedzący w silentium obok działu z historią sztuki, w błyszczącej koszulce Eda Hardy'ego, piękny jesteś." dalej była niemoralna propozycja :). Kolego, orientuj się!
Powstanie strony okazało się strzałem w dziesiątkę, a studenci uwielbiają ten pomysł. Skończył się GG, zaczął się SP- zawyrokował ktoś. Przysparza też bibliotece nowych fanów. Jeszcze trochę i zacznę chodzić do BUW... Nie mówię, że zacznę czytać, czy coś ale zajrzeć zawsze można - pisze inny użytkownik. Innych taki pomysł nieco przeraża. BUW teraz trochę jak Big Brother - piszą.