Skradziono trzy kolaże z galerii na Krakowskim Przedmieściu!

W piątek 8 marca 2013 między 14:45 a 14:50 w galerii Kordegarda dwóch niezidentyfikowanych mężczyzn ukradło z wystawy „Czas kolażu” trzy prace Poli Dwurnik: ułożone z kilkunastu tysięcy fragmentów pociętych polskich znaczków pocztowych kolaże „Varsovia” (widok Warszawy z północnego brzegu Wisły, w stylistyce XVI-wiecznych rycin), „Cracovia” (widok Krakowa od północnego Zachodu, w tej samej stylistyce) oraz „Polska” (dwieście dziewięćdziesiąt napisów „Polska” ze znaczków pocztowych użytych w kolażu „Cracovia”).

Wszystkie elementy prac są fragmentami polskich znaczków pocztowych z kolekcji artystki. Jak sama pisze: „To niedopuszczalne i skandaliczne, że w biały dzień dwóch ludzi kradnie w centrum Warszawy, naprzeciwko Pałacu Prezydenckiego trzy prace artystyczne".

Jaki ma charakter ta kradzież, nie wiadomo - na pracach było wiele symboli narodowych i patriotycznych (godło, flagi, itp.), religijnych (Jan Paweł II, Matka Boska Częstochowska, inne Madonny), postaci historycznych i politycznych (J. Piłsudski, L. Wałęsa). Były tez elementy historyczne (krytyczne), np. scena rozstrzelania ludzi w wagonie, czy też komiczne (kompozytor palący fajkę, z której lecą chmury nad Warszawę).

"Bardzo mi zależy na ich odnalezieniu i odzyskaniu, ponieważ należą do większej całości" - mówi artystka - "Bardzo proszę o pomoc. Jeśli nie zareagujemy, za chwile z innych galerii zaczną znikać prace, a Kordegarda jest przecież w najbardziej eksponowanym i, wydawałoby się, strzeżonym miejscu w Warszawie”.