Samochodowe wraki znikają ze stołecznych ulic
Intensywne działania w tym zakresie są podejmowane od siedmiu miesięcy.
Jak dotychczas blisko 1200 wraków usunięto ze stołecznych ulic, dzięki działaniom strażników miejskich. W ostatnim czasie podejmowali oni czynności wobec pojazdów : spalonych, powypadkowych czy zdewastowanych. Wraki bowiem nie tylko szpeciły miasto, ale też np. blokowały miejsca parkingowe.
Strażnicy sprawdzali auta których stan wskazywał na to, że nie są używane. W toku prowadzonych działań 34 pojazdy zostały doprowadzone do ich właścicieli. W przypadku reszty ustalenie posiadacza danego auta , na którym spoczywa obowiązek wyrejestrowania i usunięcia go, okazało się niemożliwe. Stąd strażnicy dla 1200 pojazdów wydali decyzję przeniesienia ich na parking strzeżony.
- Pojazdy, wobec których podejmujemy czynności, blokują miejsca parkingowe, niektóre samochody stoją na nich miesiącami. Dodatkowo stanowią zagrożenie dla osób postronnych i środowiska – mówi Krzysztof Kosiński Kierownik Referatu ds. Pojazdów Oddziału Ogólnomiejskiego Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
- W naszej ocenie średnio 80% usuniętych na parkingi strzeżone pojazdów poddawanych jest recyklingowi. Oznacza to, że aż tyle pojazdów, które stanowiły zagrożenie, zajmowały miejsca parkingowe lub szpeciły przestrzeń publiczną znika na stałe z ulic naszego miasta – dodaje Kosiński.
Działania dotyczące usuwania wraków będą systematycznie kontynuowane. Co ważne, w sprawę aktywnie angażują się sami warszawiacy , którzy niejednokrotnie informują strażników miejskich o lokalizacjach porzuconych pojazdów.
Przeczytajcie też: "Smoki" wypłynęły na powierzchnię przez niski poziom Wisły