Sąd zdecydował: "Po Kartę Warszawiaka tylko z PIT-em"

Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargi Prezydent Warszawy oraz Ministra Finansów na decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Zakazywała ona pozyskiwania danych z Krajowej Ewidencji Podatników w Ministerstwie Finansów. Oznacza to, że każda osoba ubiegająca się o hologram Karty Warszawiaka musi zgłosić się do odpowiedniego punktu z PIT-em.

Przypomnijmy, że od dnia 2 października ubiegłego roku w wyniku decyzji GIODO, Zarząd Transportu Miejskiego nie miał prawa pozyskiwać od obywateli informacji o tym, gdzie płacą podatki. Pisaliśmy o tym tutaj . Jednak decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego przywraca dawny stan rzeczy, w tej sprawie.

W związku z tym każda osoba wnioskująca o hologram, powinna okazać dokumenty potwierdzające zarówno fakt mieszkania, jak i płacenia podatków w Warszawie:

- kopię pierwszej strony zeznania podatkowego opatrzonego prezentatą urzędu skarbowego, w którym zostało złożone zeznanie,
- zaświadczenie z urzędu skarbowego potwierdzające fakt rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych wraz z informacją o adresie zamieszkania wskazanym w złożonym do urzędu PIT,
- Urzędowe Potwierdzenie Odbioru wraz z pierwszą stroną zeznania podatkowego – w przypadku składania PIT drogą elektroniczną.

Zarząd Transportu Miejskiego nie może odebrać informacji zwrotnej o pasażerach, którzy złożyli już wniosek o wydanie Karty Warszawiaka. Dlatego też wszystkie takie osoby, powinny zgłosić się do dowolnego POP-u lub WOM-u z jednym z ww. dokumentów. Zostaną one również w najbliższym czasie powiadomione przez ZTM o konieczności osobistego stawiennictwa.

Przeczytajcie też: W stolicy rowerzyści pojadą "pod prąd"