Rodzina Waltzów odda pieniądze za Noakowskiego 16? O tym zadecyduje komisja
Komisja weryfikacyjna, która bada sprawę zwrotów nieruchomości w Warszawie, ma w piątek podjąć ważną decyzję. Rodzina Waltzów będzie musiała oddać pieniądze ze sprzedaży kamienicy przy Noakowskiego 16. To najsłynniejszy adres na mapie stołecznej reprywatyzacji.
19.12.2017 | aktual.: 19.12.2017 10:22
Jak podaje radio RMF FM, w piątek komisja weryfikacyjna do sprawy warszawskiej reprywatyzacji ma zdecydować, że rodzina Waltzów będzie musiała oddać pieniądze ze sprzedaży kamienicy przy Noakowskiego 16.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska przyznaje, że "sprawę trzeba wyjaśnić". - Ale też trzeba mówić, że ta sprawa nie dotyczy tylko rodziny Waltzów - tak komentuje medialne doniesienia posłanka Platformy Obywatelskiej.
- Tak, w piątek o godzinie 10 jest posiedzenie komisji. Nie wiem, jaka będzie decyzja - mówi z kolei wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który jest przewodniczącym komisji weryfikacyjnej.
Przypomnijmy: kamienica przy Noakowskiego 16 położona tuż przy głównym kampusie Politechniki Warszawskiej została zreprywatyzowana w sierpniu 2003 roku. Decyzję zwrotową podpisała Gertruda J-F. Tym samym nieruchomość odzyskało 11 osób, w tym mąż prezydent Warszawy, Andrzej oraz jej córka Dominika.
Wątpliwość budzi fakt, że przed II wojną światową prawowitym właścicielem kamienicy był Stanisław Likiernik. Po 1945 roku nieruchomość miała zostać nielegalnie przejęta przez Leona Kalinowskiego, oszusta z podrabianym aktem notarialnym. W 2002 roku zostały przekazane udziały Andrzejowi Waltzowi i pozostałym spadkobiercom. Co więcej, jak informowała "Gazeta Stołeczna", to właśnie oni mieli sprzedać kamienicę za 16 mln zł spółce Fenix Group, która podniosła czynsze.