Reprywatyzacja. Poseł Liroy-Marzec oskarża prezydent Gronkiewicz-Waltz
"Ignorowała działania urzędników"
06.05.2017 10:45
Piotr Liroy-Marzec (Kukiz '15) zaapelował do ministra Zbigniewa Ziobry o zbadanie jednego z wątków afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Poseł twierdzi, że dotarł do wewnętrznej korespondencji między prezydent Warszawy, a urzędnikami warszawskiego Ratusza, z której wynika iż prezydent miała bezpośredni związek z aferą reprywatyzacyjną .
Z listów, do których dotarł Liroy-Marzec ma wynikać, że Gronkiewicz-Waltz "ignorowała działania urzędników zmierzających do powstrzymania zwrotu nieruchomości, za które Polska wypłaciła już wcześniej odszkodowania". Poseł przedstawia pismo z dnia 12 sierpnia 2010 roku, w którym ówczesny burmistrz dzielnicy Śródmieście Wojciech Bartelski informuje prezydent Warszawy o tym, że zbadał stan prawny przygotowywanej przez panią prezydent do zwrotu kamienicy (chodzi o nieruchomość przy ul. Hożej 27a) i zgodnie z zawartymi umowami, "zamiast dokonywać reprywatyzacji tej nieruchomości powinno wystąpić się do Ministerstwa Finansów o wydanie decyzji stwierdzającej jej przejście na rzecz Skarbu Państwa" - pisze poseł.
- Burmistrz Wojciech Bartelski podkreślał, że analogiczna sytuacja może dotyczyć wielu nieruchomości w całej Warszawie - pisze Liroy-Marzec i dodaje, że pani prezydent poparła stanowisko nadzorowanego przez siebie Biura Gospodarowania Nieruchomościami dokonującego bezpodstawnych "zwrotów" nieruchomości listem z 20 września 2013 roku: "prezydent m. st. Warszawy podjął decyzję o niekontynuowania przedmiotowego postępowania kontrolnego" - możemy w nim przeczytać.
"Wnioskuję o zbadanie tego wątku afery reprywatyzacyjnej i procesowe wykorzystanie przedstawionych w załączeniu dowodów" - apeluje do ministra ZIobry Liroy-Marzec.