RegionalneWarszawaRatusz: dodatkowe kursy, gdy liczba pasażerów powyżej 30 proc. stanu sprzed epidemii

Ratusz: dodatkowe kursy, gdy liczba pasażerów powyżej 30 proc. stanu sprzed epidemii

Od poniedziałku, 23 marca w stolicy funkcjonuje sobotni rozkład jazdy komunikacji miejskiej. Ratusz podkreśla, że wprowadzenie zmiany było poprzedzone analizą ruchu, która wskazywała znaczny spadek liczby pasażerów. Powodem zmian są problemy z obsadą kadrową. Miasto wprowadzi nowe, stałe rozkłady jazdy na niektórych liniach.

Ratusz: dodatkowe kursy, gdy liczba pasażerów powyżej 30 proc. stanu sprzed epidemii
Źródło zdjęć: © East News | ARKADIUSZ ZIOLEK

24.03.2020 | aktual.: 24.03.2020 13:45

We wtorek w ratuszu odbyła się konferencja na temat zmian w rozkładzie jazdy komunikacji miejskiej. Sobotni rozkład jazdy funkcjonuje w stolicy od poniedziałku, 23 marca.

Wiceprezydent m.st. Warszawy Robert Soszyński podkreślił, że jest to system „weekendowy plus”.

Jedynym powodem wprowadzenia zmian jest fakt, że ze względu na sytuację epidemiczną są coraz większe problemy z obsadą kadrową.

- Naszych kierowców, motorniczych, maszynistów musimy dzielić na grupy, tak aby być przygotowanym na każde wydarzenia i utrzymać ciągłość transportu publicznego. W związku z tym musieliśmy przejść na nieco rzadsze kursowanie autobusów i tramwajów. Nie zmieniliśmy rozkładów jazdy SKM – powiedział Soszyński.

Dodał, że miasto musi oszczędnie gospodarować zasobami ludzkimi. - Z drugiej strony cały czas monitorujemy sytuację w środkach transportu miejskiego. Wszędzie tam gdzie liczba pasażerów w autobusach czy tramwajach zwiększa się powyżej umownych 30-40 proc. stanu sprzed epidemii, natychmiast uruchamiane są dodatkowe kursy - wyjaśnił.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Wiesław Witek przedstawił zgromadzone dane liczbowe o środkach komunikacji miejskiej.

Koronawirus w Warszawie. Dane liczbowe

- W dniu powszednim, kiedy uruchamiana jest komunikacja miejską w szczycie porannym na ulice wyjeżdża 1540 autobusów. Dzisiaj rano wyjechało 1100 pojazdów. Jeśli chodzi o linie tramwajowe codziennie wyjeżdżało 426 brygad. Dzisiaj na ulice Warszawy wyjechało 286 tramwajów – powiedział Witek.

Od poniedziałku, 16 marca liczba absencji chorobowych w poszczególnych spółkach zmieniała się narastająco. W MZA w poniedziałek było 30 brygad mniej. Oznacza to, że nie została uruchomiona taka liczba autobusów. Kolejnego dnia w MZA były to 52 osoby, następnego dnia 76 osób.

W tramwajach sytuacja była nieco lepsza. Absencja wzrastała od 7 aż do 20 brygad. Część pracowników desygnowano do pracy zdalnej.

- Po wprowadzeniu specustawy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nakazał obserwowanie przez trzy dni sytuacji w komunikacji miejskiej. Prezydent podjął decyzję o przejściu na sobotni rozkład jazdy po obserwacji tego, co dzieje się na ulicach – zaznaczył Witek.

W poniedziałek 16 marca w autobusach pojawiło się 31 proc. pasażerów w porównaniu z dniem przed epidemią. We wtorek, 17 marca było ich 25 proc., a w środę 18 marca 25 proc. Tendencja utrzymała się na tym poziomie.

Metro

W metrze 16 marca było 23 proc. pasażerów w porównaniu ze zwykłym dniem. We wtorek, 17 marca było ich 17 proc. a w środę, 18 marca 16 proc.

Na linii M1 kursowało do tej pory ok. 500 tys. pasażerów. Ta liczba zmalała do ok. 70 tys., a w ostatnich dniach nawet 50 tys. pasażerów. Linia M2 obsługuje zazwyczaj ok. 200 tys. pasażerów. Ostatnio jest to 30-20 tys.

Uruchomione będą dodatkowe linie

Dodatkowo do sobotniego rozkładu jazdy uruchomionych zostało 10 linii, które nie jeżdżą zazwyczaj w soboty. To np. linia 340, która obsługuje gminę Ząbki.

- Uruchomiliśmy również 30 linii specjalnych, które wzmocniliśmy określoną ilością autobusów, po to żeby szczyt poranny był realizowany przed godziną 6. W soboty autobusy wyjeżdżały ok. godz. 7. W przypadku tramwajów wzmocniliśmy linię 2,24, 26, oraz 31 oraz uruchomiliśmy linię 41 powiedział Witek.

Natychmiast w poniedziałek uruchomione zostały 23 punkty obserwacyjne. - Z nich mieliśmy on-line informacje dotyczące napełnień w każdym środku transportu, np. w rejonie Szpitala Wolskiego. Liczby oscylowały na poziomie ok. 30 osób w każdym środku transportu. Były też linie, na które zwracali uwagę mieszkańcy. W związku z tym już po południu wyjechało dodatkowych 30 autobusów, wzmacniając linie 523 i 190. Już wczoraj podjąłem decyzję, aby dzisiaj do tych autobusów dodać kolejne 30 – mówił dyrektor.

Prawdopodobnie na niektórych liniach wdrożone zostaną stałe rozkłady jazdy. Uwzględnią one fakt, że szczyt jest nie między godz. 7 a 9, a między godz. 5 a 6.

Dziś przygotowywane są stałe rozkłady jazdy dla linii: 136, 186, 190, 197, 199, 331 oraz 414, które będą obowiązywały od jutra.

Prawdopodobnie stale zwiększone będą również niektóre linie tramwajowe. Rozkład będzie obowiązywał od czwartku.

Bilety długookresowe

W Warszawie można też zawiesić bilet długookresowy w przypadku nie korzystania z komunikacji miejskiej. Zastosowanie systemu zawieszania biletów długookresowych spowodowało, że ok. 100-150 tys. osób nie pojawiło się w ciągu tygodnia w Punktach Obsługi Pasażerów.

- Opieka nad dziećmi, dłuższe absencje oraz kwarantanny spowodowały, że ci pasażerowie nie chcieli utracić środków finansowych. Mają deklarację, że będą mieli przedłużone bilety o określoną długość kontraktu, w dowolnym momencie. Działa aplikacja zawieswkm.ztp.waw.pl , gdzie można zawiesić bilet i go odwiesić – powiedział Witek.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Zobacz także
Komentarze (0)