Radom. Dramatyczny apel lekarzy. Bez pomocy SOR upadnie. Służby wojewody: "to złe zarządzanie"

Zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu prosi o pomoc i przekazuje dramatyczne apele. We wtorek lekarze opowiadali o potwornych warunkach pracy i brakach, które nie pozwalają przestrzegać koniecznych procedur. W środę służby wojewody oceniły, że to efekt złych decyzji i niewłaściwego zarządzania placówką.

Radom. Źle się dzieje w szpitalu na Józefowie. Lekarze mają dość. Wojewoda radzi, by zmienić organizację pracyRadom. Źle się dzieje w szpitalu na Józefowie. Lekarze mają dość. Wojewoda radzi, by zmienić organizację pracy
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Barbara Kwiatkowska

- Nie jesteśmy w stanie świadczyć usług medycznych, nie jesteśmy w stanie dopilnować norm, które się pacjentom należą. Jeśli nie dostaniemy pomocy, SOR się rozpadnie - zaalarmowali we wtorek lekarze z radomskiego szpitala na Józefowie. Zwracają uwagę, że w mieście, drugim co do wielkości na Mazowszu, działa teraz tylko jeden oddział ratunkowy, bo drugi funkcjonuje jako szpital wyłącznie dla chorych zakażonych koronawirusem.

Pacjenci z innymi schorzeniami trafiają więc na ulicę Aleksandrowicza. Według lekarzy sytuacja na oddziale staje się dramatyczna. Pacjenci nie mają zapewnionej odpowiedniej opieki, bo brakuje personelu.

- Nie mamy czasu zająć się dokładnie pacjentami, przejrzeć wyników, zlecić leków. Fizycznie nie jesteśmy w stanie nad tym wszystkim zapanować. Jest nas za mało - powiedział we wtorek na konferencji prasowej internista z SOR doktor Piotr Kołodziej. - Bywa, że jeden lekarz m pod opieką 80 pacjentów, wszystkie łóżka są zajęte, a nowych przyjętych nie ma gdzie położyć, więc ludzie siedzą na korytarzach po kilkanaście godzin.

Lekarz alarmuje, że personel z Józefowa działa „na granicy kryminału”, a większość lekarzy ze strachu przed odpowiedzialnością za błędy, jakie mogą popełnić z przemęczenia, braku czasu i siły, chce odejść z pracy. Dodał również, że ich szpital jest miejscem, gdzie najłatwiej zarazić się koronawirusem, bo ludzi czekających na korytarzach na przyjęcie jest tak dużo, że nie ma mowy o stosownych dystansach.

Szpital w Radomiu. Lekarze: dramat, przemęczenie, brak łóżek, brak personelu. Służby wojewody: "złe zarządzanie, zła polityka kadrowa"

Prezes zarządu szpitala Tomasz Skura przyznaje, że w placówce dochodzi do wielu niedopatrzeń, wynikających z braku personelu. Zdarza się, że ktoś się gubi, jak 90-latek, który opuścił szpital i błąkał się po okolicy. Prezes podkreślił, że nie może zagwarantować, że do takich nieprawidłowości nie będzie już dochodzić, bo po prostu nie ma możliwości im zapobiec.

- Nasz szpital jest na granicy wytrzymałości pod względem infrastrukturalnym i stanu kadrowego - stwierdził prezes MSS, wskazując na zasadność oddania sąsiadującej placówce, teraz leczącej pacjentów covidowych, kompetencji szpitala wieloprofilowego, a na placówkę dla zakażonych wskazanie powiatowego ośrodka medycznego. - Od miesięcy piszemy do wojewodów, do koordynatorów i nic - stwierdził prezes szpitala. I dodał, że jest gotów zrezygnować, jeśli sytuacja się nie zmieni i jego szpital pozostanie bez wsparcia, bo w ciągu miesiąca SOR "rozpadnie się”.

Radom. Zmian nie będzie. A jeden lekarz dyżurował pod wpływem

- Za organizację pracy, za zatrudnianie kadry odpowiada kierownictwo placówki. To praktycznie jedyny szpital, który ma takie problemy w województwie mazowieckim. Wszyscy jesteśmy obciążeni sytuacją epidemiczną, ale szpitale potrafią sobie radzić z tymi problemami - skomentowała w środę rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz.

Służby wojewody mają wskazówki dla józefowskiego szpitala: zarząd powinien rozpocząć działania usprawniające pracę placówki i zmienić politykę kadrową. Rzeczniczka przypomniała, że niedawno policja ujawniła tu na dyżurze lekarza pod wpływem alkoholu.

Według wojewody mazowieckiego, który w środę wydał oświadczenie w tej sprawie, nie ma powodów zmieniać przeznaczenia drugiego szpitala i nie ma takich planów przywrócenia mu funkcji SOR-u. Konstanty Radziwiłł uważa, że Radom musi mieć osobny szpital covidowy, a wsparciem dla placówki na Józefowie może być oddalony o 40 kilometrów oddział w Kozienicach.

Podrabiali popularne leki. Tak wpadli. Mocne nagranie policji

Wybrane dla Ciebie
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Zniknęła w 1945 roku. Rzeźba z hitlerowskiego obiektu odnaleziona
Zniknęła w 1945 roku. Rzeźba z hitlerowskiego obiektu odnaleziona