Pyton w sezonie ogórkowym. Internet ma używanie
Gad znad Wisły
Wciąż trwają poszukiwania pytona tygrysiego, którego wylinkę znaleźli pracownicy Animal Rescue Polska w sobotę 7 lipca. Początkowo brano pod uwagę ingerencję żartownisia, jednak szybko odkryto też inne ślady węża. Mieszkańcy okolic miejscowości Gassy i Cieciszewa drżą na myśl o spotkaniu z kilkumetrowym zwierzęciem. Jednak niektórzy wpadli na pomysł oswojenia strachu przez poczucie humoru... Zobaczcie niektóre z "tworów" internautów na temat gada-giganta.
Żarty żartami
Przybrzeżne zarośla w ciągu kilku dni stały się namiastką równikowej puszczy, w której czai się śmiertelny drapieżca. Lepiej więc omijać te tereny z daleka.
Wolne sssądy!
Niektórzy uznali, że wąż po prostu nie mógł dłużej siedzieć cicho.
Na bieżąco
Nawet partie polityczne postanowiły wykorzystać obecną sytuację i włączyć się w poszukiwania. Trochę kąśliwości nigdy nie zaszkodzi.
Przypadek czy premedytacja?
Prezenterzy wiadomości prześcigają się w coraz to oryginalniejszym podawaniu widzom informacji. Czasami stają się przez to obiektami niewybrednych żartów.
Liczy się kontekst
W sezonie ogórkowym trzeba postarać się o dobry tytuł newsa. Reszta to formalność.
Gdy w autobusie duszno...
Poszukiwany od kilku dni przez mieszkańców Warszawy i okolic gad przemieszcza się w zastraszającym tempie.
Potwór z Wisły
Dziennikarze oddaliby naprawdę wiele za jedno zdjęcie oślizłego pytona na wyłączność.
Odniesienia polityczne
"Grupa Laokoona"? - dopytuje jeden z komentujących.
W ogniu pytań czy krytyki?
Relacje z "miejsca zdarzenia" przy braku głównego bohatera, wymagają od reporterów nie lada kreatywności. Jednak co za długo, to niezdrowo.
Gotowi do obrony
Pospolite ruszenie czas zacząć! Pomoc sąsiedzka górą.
Warszawssska Sssyrenka
Pyton musiał się nieźle zadomowić nad Wisłą. Na zainteresowanie raczej nie narzeka.
W lodówce też wąż
Zawsze może być przecież gorzej...
Pompowanie balonika
Cztery, pięć czy SZEŚĆ metrów? Mimo rozbieżności w ocenie wielkości poszukiwanego węża, rozmiary znalezionej wylinki robią wrażenie.
Gadzie menu
Według najnowszych informacji wąż posilił się już psem. Miał zaatakować też bobra.
