Pyton dopłynął do Warszawy? Był widziany na bulwarach wiślanych

Dużego węża płynącego zaledwie kilka metrów od brzegu bulwarów wiślanych miały zauważyć trzy osoby. Na miejsce został wezwany patrol policji oraz pracownicy Fundacji Animal Rescue Polska. Obecny był też weterynarz. Świadkowie nie spożywali alkoholu.

Pyton dopłynął do Warszawy? Był widziany na bulwarach wiślanych
Źródło zdjęć: © East News | FLPA/Malcolm Schuyl
Mateusz Patyk
SKOMENTUJ

Pyton tygrysi mógł dotrzeć z okolic Konstancina aż do centrum Warszawy. Tak wynika z ostatnich doniesień o pojawieniu się gada w okolicy mostu Świętokrzyskiego. Wąż prawdopodobnie dopłynął tak daleko dzięki fali kulminacyjnej, która przeszła ostatnio przez stolicę.

Policja otrzymała nietypowe zgłoszenie w nocy z czwartku na piątek (26 na 27 lipca). Po spisaniu zeznań od trzech osób spędzających tego wieczoru czas nad Wisłą i potwierdzeniu ich wiarygodności, przystąpiono do poszukiwań. Funkcjonariusze postanowili zawiadomić specjalistów, więc około 2.00 w nocy na miejsce przyjechali również pracownicy Animal Rescue Polska.

W rozmowie z portalem "Metro Warszawa" komisarz Jarosław Sawicki z piaseczyńskiej policji przyznaje, że według relacji świadków sylwetkę węża zauważono chwilę po północy. Pyton miał płynąć zaledwie trzy metry od brzegu gdzieś pomiędzy mostem Świętokrzyskim, a Śląsko-Dąbrowskim.

Powiatowy lekarz weterynarii, który również był obecny na miejscu poszukiwań gada, przeprowadził szczegółowy wywiad ze świadkami. Po skończonej rozmowie z niepokojem przyznał, że mieszkańcy naprawdę mogli zobaczyć węża. Według jego oceny opis zdarzenia "jest na 95 proc. prawdziwy".

Jak podaje "Super Express" za wiarygodnością świadków przemawia także wykształcenie jednego z nich (biotechnologia) oraz zamiłowania podróżnicze drugiego (spędził kilka lat w egzotycznych krajach). Komisarz Sawicki potwierdza też, że wszystkie osoby, które widziały węża, były trzeźwe.

Niestety, akcja poszukiwawcza nie przyniosła rezultatu. Funkcjonariusze narzekali na niedostateczne oświetlenie oraz brak specjalistycznego sprzętu. Służby prowadziły działania do świtu.

Obraz
© East News | Agnieszka Śnieżko

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Zobacz wideo: Pyton tygrysi terroryzuje mieszkańców Mazowsza. Kieruje się na wschód

Wybrane dla Ciebie

Kluczowe negocjacje w Stambule. Jest stanowisko Ukrainy
Kluczowe negocjacje w Stambule. Jest stanowisko Ukrainy
Podejrzane reklamy wyborcze. Trzaskowski: trzeba pytać organizatorów
Podejrzane reklamy wyborcze. Trzaskowski: trzeba pytać organizatorów
Szefowa dyplomacji UE. "Rosja sobie pogrywa"
Szefowa dyplomacji UE. "Rosja sobie pogrywa"
Incydent na peronie SKM w Gdyni. Atak na kierowniczkę pociągu
Incydent na peronie SKM w Gdyni. Atak na kierowniczkę pociągu
Staną na końcu kolejki. PKW nie poczeka na spóźnialskich
Staną na końcu kolejki. PKW nie poczeka na spóźnialskich
Niepokojące informacje o kampanii. Prezydent reaguje na tekst WP
Niepokojące informacje o kampanii. Prezydent reaguje na tekst WP
Strona PO zaatakowana przez hakerów. "Tymczasowo wyłączone"
Strona PO zaatakowana przez hakerów. "Tymczasowo wyłączone"
Spotkanie Zełenski-Putin. Ukraina dąży do rozmów
Spotkanie Zełenski-Putin. Ukraina dąży do rozmów
Uprawnieni do głosowania. PKW podała dokładne dane
Uprawnieni do głosowania. PKW podała dokładne dane
Finał Eurowizji 2025 w Bazylei. Kiedy i jak głosować? Szanse Polski i faworyci konkursu
Finał Eurowizji 2025 w Bazylei. Kiedy i jak głosować? Szanse Polski i faworyci konkursu
Kontrowersje wokół reklam wyborczych. PKW: nie otrzymaliśmy zgłoszenia
Kontrowersje wokół reklam wyborczych. PKW: nie otrzymaliśmy zgłoszenia
Rosja stawia warunki. Pierwsze szczegóły rozmów z Ukrainą
Rosja stawia warunki. Pierwsze szczegóły rozmów z Ukrainą