RegionalneWarszawaPrzekręt przy remoncie Łazienkowskiego? "Zawyżone wynagrodzenie, zły nadzór"

Przekręt przy remoncie Łazienkowskiego? "Zawyżone wynagrodzenie, zły nadzór"

Według NIK doszło do kilku nieprawidłowości i uchybień, m.in. wynagrodzenie wykonawcy zostało zawyżone o ponad 375 tys. zł

Przekręt przy remoncie Łazienkowskiego? "Zawyżone wynagrodzenie, zły nadzór"

22.02.2017 12:47

Czy remont mostu Łazienkowskiego w Warszawie został przeprowadzony zgodnie z prawem? Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli doszło do kilku nieprawidłowości.

NIK opublikowała na swojej stronie raport "o wykorzystaniu mechanizmu zapewnień finansowania lub dofinansowania". Jedna z jego części jest poświęcona remontowi mostu Łazienkowskiego w Warszawie , który spłonął 14 lutego 2015 roku. Zdaniem NIK doszło do kilku uchybień.

"Zawyżone wynagrodzenie"

- Podczas remontu mostu Łazienkowskiego w Warszawie w 2015 r. doszło do nieprawidłowości i uchybień, m.in. wynagrodzenie wykonawcy zostało zawyżone o ponad 375 tys. zł - podkreśliła NIK w specjalnym raporcie.

Według Izby wartość zamówienia miała zostać określona w niewłaściwy sposób - na podstawie kosztorysów sporządzonych przez wykonawcę a nie na podstawie kosztorysu inwestorskiego.

- Zabezpieczenie należytego wykonania jednej umowy nie obejmowało pełnego okresu rękojmi za wady. Wynagrodzenie kosztorysowe wykonawcy na podstawowe roboty budowlane ustalono w kwocie o 375,3 tys. zł wyższej niż wynikało z wartości robót. Wartość zamówienia dodatkowego została ustalona na podstawie kosztorysów sporządzonych przez wykonawcę zamiast na podstawie kosztorysu inwestorskiego - informuje NIK.

Nieprawidłowy nadzór

Izba zwraca również uwagę na nieprawidłowości wynikające z nieprawidłowego nadzoru. Według NIK stołeczny Zarząd Dróg Miejskich zaciągnął zobowiązanie przekraczające plan finansowy.

Wskazują na to m.in.: zaciągnięcie zobowiązania na prawie 10 mln zł z tytułu prac budowlanych, na które ZDM nie posiadał środków w planie finansowym, jak również 53-dniowe opóźnienie w ujęciu w księgach rachunkowych dwóch faktur na kwotę około 10,5 mln złotych.

Zawiadomienie do Rzecznika Dyscypliny Finansów

NIK poinformowała w swoim raporcie, jak do zarzutów odniósł się ZDM. - Uzasadniając przyczyny nieprawidłowości, wskazał na pilną potrzebę zakończenia prac remontowych, mających na celu przywrócenie stosownej infrastruktury na moście Łazienkowskim do stanu pierwotnego - zaznacza NIK .

Zarząd Dróg Miejskich skomentował całą sprawę w oddzielnym komunikacie. - W ocenie NIK odbudowa mostu Łazienkowskiego została zrealizowana zgodnie z celem określonym w udzielonej nam dotacji, roboty budowlane zostały wykonane w terminie, a środki zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem. Oczywiście, w protokole kontroli wskazano również kilka uchybień, które (jak podkreśla NIK) nie miały wpływu na prawidłowość zawarcia umowy i przeprowadzenia inwestycji. Uwagi zgłoszone przez NIK miały wyłącznie charakter formalny i nie wiązały się z jakąkolwiek stratą finansową czy dodatkowymi kosztami dla miasta - twierdzi ZDM.

Najwyższa Izba Kontroli skierowała jednak do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych zawiadomienie dotyczące nieprawidłowości podczas remontu mostu. Procedura jest jednak długa, a jej konsekwencje nie są zbyt wielkie. W najgorszym przypadku zakaz pełnienia swojej funkcji może dostać urzędnik, przeciwko któremu wszczęte zostało postępowanie.

Gigantyczny pożar

Przypomnijmy, że do pożaru mostu doszło 14 lutego 2015 roku. Został ugaszony po 12 godzinach, w akcji brało udział 76 jednostek straży pożarnej. Ogień prawdopodobnie pojawił się na składowisku drewna pod jednym z filarów po stronie praskiej.

Przez ponad osiem miesięcy przeprawa była całkowicie zamknięta dla ruchu, co spowodowało paraliż komunikacyjny w stolicy. Most został otwarty dopiero w październiku 2015 roku. Koszt jego odbudowy wyniósł ponad 100 mln zł, z czego połowę przekazał rząd. Pod koniec 2015 roku prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie pożaru mostu, czego podstawą było niewykrycie sprawców przestępstwa.

Źródło: PAP/NIK/Wawalove.pl

Obraz
Obraz
warszawakontrolapożar
Zobacz także
Komentarze (0)