RegionalneWarszawaPrezydent z kartonu i puste miejsca PO. Tak wyglądała ostatnia nadzwyczajna sesja

Prezydent z kartonu i puste miejsca PO. Tak wyglądała ostatnia nadzwyczajna sesja

Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy.

Prezydent z kartonu i puste miejsca PO. Tak wyglądała ostatnia nadzwyczajna sesja
Karol Lewandowski

Na wniosek prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, w czwartek odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy ws. reprywatyzacji. Porządek obrad wypełnia informacja prezydent stolicy m.in. nt. zwrotu nieruchomości dokonywanych w latach 1990-2016. Nie jest to pierwsza nadzwyczajna sesja zwołana przez urzędująca prezydent. Na ostatniej nie pojawiła się Hanna Gronkiewicz-Waltz. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze zastanawia się czy tym razem będzie podobnie i z reprywatyzacji tłumaczyć będzie się jej zastępca?

- W czwartek ratusz zapowiada Radę Warszawy poświęconą reprywatyzacji. Dopilnujemy, by wytłumaczył się z wałków w BGNie. Ostatnio na nadzwyczajną sesję Hanna Gronkiewicz-Waltz nie przyszła - wolała imprezę dewelopera Ghelamco, na której przecinała wstęgę Warsaw Spire. Czy tym razem przyjdzie? My na pewno. I weźmiemy ze sobą wałki! - informuje stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.

(Fot. Karolina Wiśniewska/tt)

Poprzednio nadzwyczajna sesja Rady Miasta z powodu braku kworum formalnie się nie rozpoczęła, jednak miejsca radnych zajęli aktywiści miejscy i przedstawiciele stowarzyszeń lokatorów. Byli obecni też m.in. przedstawiciele partii Razem oraz Ruchu Sprawiedliwości Społecznej z Piotrem Ikonowiczem. Skandowano hasła „Lokatorzy to nie towar”, „Mieszkanie prawem, nie towarem”, „Gdzie są radni?”; protestujący przynieśli transparenty z takimi napisami jak: „Rozdajecie nasze miasto”.

Wówczas Radny PiS Dariusz Figura powiedział dziennikarzom, że PO i prezydent Gronkiewicz-Waltz po raz kolejny „boją się rozmawiać o skandalicznej sprawie reprywatyzacji”.Po ok. półtorej godziny uczestnicy rozeszli się do domów.

Kartonowa Hanna Gronkiewicz-Waltz

Obradom w maju "przyglądała się" z mównicy kartonowa podobizna Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Ponieważ Pani Prezydent kolejny raz ignoruje swoje obowiązki i nie pojawia się na sesji Rady Warszawy, postanowiliśmy symbolicznie zmusić ją do wysłuchania głosu mieszkańców. Od dzisiaj będziemy zabierać kartonową Hannę Gronkiewicz-Waltz wszędzie tam, gdzie dzieją się rzeczy ważne dla mieszkańców, a Prezydent nie jest tym zainteresowana - mówił Jakub Rozenbaum z Razem.

(Fot. Marcelina Zawisza/tt)

- Z dziką reprywatyzacją nasze stowarzyszenie walczy od wielu lat wraz z mieszkańcami Warszawy pokrzywdzonymi przez ten złodziejski proceder. Hanna Gronkiewicz-Waltz na poprzednią sesję rady miasta poświęconą reprywatyzacji w maju nie przybyła - była w tym czasie na imprezie zorganizowanej przez dewelopera z okazji otwarcia kolejnego biurowca w centrum Warszawy.

Czy po raz kolejny HGW okaże swoje lekceważenie dla mieszkańców Warszawy? Czy jednak pani prezydent raczy przyjść? Czy może znów zasłoni się krasomówcą Jóźwiakiem jak w ostatnią niedzielę? - pytają przedstawiciele Miasto Jest Nasze.

(Fot. Miasto Jest Nasze/fb. Wideo: TVP)

Zapowiadają jednocześnie, iż 1 września zabiorą ze sobą wałki, mające symbolizować przekręty w stołecznym ratuszu w sprawie reprywatyzacji.

Źródło: (mjn/fb/pap/WawaLove.pl)

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)