Potwór na billboardach w Warszawie!
Kościół Latającego Potwora Spaghetti chce umieścić w stolicy plakaty promujące jego działania!
W Polsce jest wielu wyznawców Latającego Potwora Spaghetti, ale to gmina warszawska jest największą w kraju. Liczy ponad stu członków. Spotykają się regularnie, raz na ok. dwa tygodnie, zawsze w piątki. Dlaczego? Piątek, według pastafarian (tak nazywają się członkowie tego nietypowego kościoła) jest dniem świętym.
Zastanawiamy się nad koncepcją zamieszczenia kilku plakatów wielkoformatowych w najbardziej ruchliwych miejscach, największych miast Polski. Miałyby one za zadanie promowanie naszego Kościoła. - piszą na swoich stronach . - Na początek zaczęlibyśmy od jednego plakatu w Warszawie.
Od kilku dni zbierają pomysły na grafikę i hasło.
Ruch narodził się w czerwcu 2005 roku w USA i szybko zdobył popularność na całym świecie.W marcu 2013 Minister Administracji i Cyfryzacji, Michał Boni, odmówił wpisu do Rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. W uzasadnieniu decyzji minister stwierdził, że Kościół Latającego Potwora Spaghetti nie został stworzony w celu wyznawania i szerzenia wiary religijnej i tym samym nie spełnia wymogów ustawy.
Mimo, że powszechnie się tak uważa, członkowie kościoła twierdzą, że pastafarianizm nie jest parodią religii. Sama nazwa pochodzi od połączenia słów rastafarianizm i pasta (z wł. makaron).