Pomnik Waryńskiego wróci na ulice Warszawy. Za 100 tys. zł

Na warszawskiej Woli ruszają prace przy budowie pomnika socjalistycznego działacza Ludwika Waryńskiego – informuje "Nasz Dziennik". Pomnik, który stał przed budynkiem Zakładów Bumar-Waryński przy ul. Kolejowej w Warszawie, został w 2006 roku przeniesiony do magazynu. Teraz go zrekonstruowano i pomnik ma stanąć na cokole na rogu ulic Bema i Kasprzaka.

Prace mają zostać ukończone do 20 grudnia 2013 roku. Obok pomnika powstanie skwer.* Na budowę cokołu, postawienie ławeczek, klombów itd. oraz ustawienie pomnika ma zostać wydane ok. 100 tys. zł. Sama rekonstrukcja pomnika kosztowała już dodatkowe 50 tysięcy złotych.* Przeciw tej inwestycji, jako jedyni głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości – czytamy w "Naszym Dzienniku".

W kontekście działań związanych z pomnikiem Braterstwa Broni na Pradze czy ochroną innych miejsc związanych z poprzednim systemem ten pomnik jest elementem pewnej polityki. Widać, że obecnie nie potępiamy "bohaterów" z tamtych czasów. Obecnie nie tylko ich nie krytykujemy, ale wręcz przywracamy im pomniki. To jest najważniejszy skandal. Sprawa Waryńskiego nie dotyczy obrony pomnika istniejącego przed zburzeniem, dotyczy budowy nowego pomnika, dotyczy przywrócenia na cokoły bohatera socjalistycznego - mówi serwisowi wpolityce.pl Piotr Milowański, radny PiS z warszawskiej Woli.

Popiersie Ludwika Waryńskiego, wykonane z brązu i osadzone na granitowym cokole, zostało oficjalnie odsło-nięte 27 lipca 1974 r. przed biurowcem zakładów Bumar-Waryński S.A. przy ul. Kolejowej 57, upamiętniając przez lata polskiego ideologa ruchu socjalistycznego.

Co myślicie na ten temat? Czy pomnik Waryńskiego powinien wrócić na ulice Warszawy?

*Zobacz także: Straż Marszu Niepodległości chce usuwać policjantów ze zgromadzenia. Szef MSW odradza *