Policja ujęła w metrze kolejnego „grafficiarza”

"Koszty usuwania ich bohomazów są ogromne"

Obraz

25-letni mężczyzna został zauważony przez pracowników Służby Ochrony Metra podczas nanoszenia graffiti na wagoniki. Po krótkim pościgu został ujęty. Zauważono go dość szybko, bowiem teren metra warszawskiego naszpikowany jest kamerami i laserowymi czujnikami ruchu. Obraz z tych urządzeń bezpośrednio przekazywany jest funkcjonariuszom, którzy czuwają przez całą dobę nad porządkiem i bezpieczeństwem podziemnej kolejki.

Jak informuje KSP , dzięki nowoczesnym systemom zabezpieczającym „ grafficiarze ” dość szybko wpadają na gorącym uczynku, a ich „dzieła” są szybko – bo już na najbliższej stacji – usuwane przez pracowników służb porządkowych. Tak było i tym razem, kiedy młodego mężczyznę zauważono na terenie tzw. torów odstawczych. Jego ujęcie było tylko kwestią czasu.

- Warto, aby młodzi ludzie zanim sięgnął po pojemnik ze sprayem uświadomili sobie, że koszty usuwania ich bohomazów, tworzonych w kilka chwil, są zazwyczaj ogromne. Oprócz konsekwencji karnych, ważny jest też aspekt materialny, gdyż zwykle sąd nakazuje naprawienie wyrządzonej szkody. - informują policjanci, którzy apelują przy okazji, by młodzi grafficiarze tworzyli swoje dzieła w miejscach do tego specjalnie przygotowanych.

Niedawno prezentowaliśmy wyczyny nieformalnej grupy Hit The Road, która dostała się na tereny zajezdni metra i pomalowali sprayami wagoniki kolejki podziemnej. Po co? Uważają że to sztuka. Mimo, iż w Warszawie nie brakuje przestrzeni publicznych, na których można malować do woli, ci "twórcy", naśladujący nowojorskich kolegów wolą to robić anonimowo, bez zezwoleń i na obiektach, które nie są do tego przeznaczone. Władze dużych miast wydają rocznie miliony - nie tylko na przywrócenie wagonikom dawnych kolorów, ale i na ochronę przed takimi "artystami".

Zobaczcie wideo!

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Przerażający bilans ofiar pożaru w Hongkongu. Policja podała ostateczne dane
Przerażający bilans ofiar pożaru w Hongkongu. Policja podała ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły