Policja rozbiła "grupę ożarowską" w Warszawie. Akcja na wielką skalę
Centralne Biuro śledcze Policji zatrzymało w Warszawie i okolicach 26 podejrzanych o działanie w tzw. grupie ożarowskiej. W spektakularnej akcji uczestniczyło ponad 330 funkcjonariuszy. Przestępcy mogli wprowadzić do obrotu narkotyki o wartości nawet 13 mln zł.
26.09.2018 | aktual.: 26.09.2018 09:44
Śledztwo w tej sprawie trwa od półtora roku. W poniedziałek o godz. 6 rano oficerowie CBŚP wkroczyli jednocześnie do 26 mieszkań, zatrzymując ich lokatorów. Akcja została przeprowadzona zarówno w Warszawie, jak i okolicach.
- Podczas przeszukań policjanci znaleźli laptop, który został skradziony w 2016 roku, 4 jednostki broni wraz z amunicją oraz narkotyki, tj: marihuanę, amfetaminę, haszysz, tabletki MDMA, metamfetaminę, a nawet heroinę - informuje kom. Iwona Jurkiewicz z Centralnego Biura Śledczego Policji.
Oprócz tego na poczet grożących zatrzymanym kar grzywny zabezpieczono ponad 385 tys. zł, ponad 19 tys. euro oraz inną walutę, na łączną kwotę ponad 470 tys. zł, a także dwa zegarki o wartości kilkudziesięciu tysięcy każdy oraz samochód.
Do 26 zatrzymanych dołączyło jeszcze 19 podejrzanych doprowadzonych do prokuratury z aresztów oraz zakładów karnych. Odbywali już wyrok m.in. za wcześniejszy udział w grupach przestępczych, handel narkotykami czy napady rabunkowe.
Wśród 45 osób podejrzanych o członkostwo w tzw. grupie ożarowskiej jest też 46-letni Piotr S. "Sajur" oraz jego 43-letnia żona Justyna S. Śledczy uważają, że to właśnie ta dwójka kierowała całą grupą. Przestępcy mogli wprowadzić do obrotu prawie 270 kg narkotyków wartych ok. 12,7 mln zł.
Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Śledztwo nadal ma charakter rozwojowy.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl