Podali się za policjantów, okradli mu mieszkanie

W marcu tego roku do stołecznych policjantów zgłosił się mieszkaniec gminy Konstancin-Jeziorna. Mężczyzna powiedział, że stał się ofiarą oszustwa. Z relacji wynikało, że ranem do jego domu zapukało kilku mężczyzn przedstawiających się jako funkcjonariusze policji. Przedstawili mu sfałszowane postanowienie o wydaniu rzeczy i przeszukaniu, a następnie przystąpili do plądrowania domu. W wyniku tego zdarzenia* mężczyzna utracił pieniądze oraz walutę i kosztowności na łączną sumę ponad 50 tysięcy złotych*.

Kryminalni przystąpili do rozwiązywania tej sprawy. Policjanci ustalili, że za całym zdarzeniem stoi trzech mężczyzn, którzy zlecili "robotę" innym osobom, odsuwając w ten sposób podejrzenia od siebie. Na początku października policjanci wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji zatrzymali, w jednej z miejscowości powiatu pruszkowskiego, 43-letniego Mariusza G. Podczas przeszukania, w jego domu policjanci odnaleźli 5 krótkofalówek i kilka telefonów komórkowych oraz dowód osobisty wystawiony na inne nazwisko. Ponadto zabezpieczyli na poczet przyszłych kar 68 tysięcy złotych.

W połowie miesiąca w Warszawie wpadł kolejny z podejrzewanych mężczyzn, 32-letni Krystian M. Kilka dni temu w Sochaczewie zatrzymany został 37-letni Mariusz S., który ukrywał się od pewnego czasu przed policją.Mariusz G. oraz Krystian M. zostali tymczasowo aresztowani na okres 2 miesięcy. Natomiast Marcin S. w areszcie spędzi najbliższe 3 miesiące. Za przestępstwo, którego dopuścili się mężczyźni, grozi im od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.