Do komisariatu w warszawskim Wawrze wpłynęło zawiadomienie od przebywającego w szpitalu mężczyzny, który doznał poważnego urazu głowy. Poszkodowany sam zgłosił się do szpitala dzień po tym jak został pobity przez swoją dziewczynę oraz sąsiada drewnianą nogą od stołu!
Czytaj też: 73-latka razem z koleżanką ukradły rower!
Policjanci z komisariatu przy ulicy Mrówczej pojechali na poszukiwania wskazanych osób. Długo ich nie szukali. 32-letnia Katarzyna P. i 20-letni Artur W. zostali zatrzymani i wypytani o całą sytuację. Co się okazało? Przebywajacy w szpitalu mężczyzna pokłócił się ze swoją partnerką, a do całej sytuacji włączył się nagle sąsiad skłóconej pary. W pewnym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli. Kobieta razem z sąsiadem przy użyciu drewnianej nogi od stołu, zaczęli bić nieszczęśnika po całym ciele, szczególnie po głowie.
Śledczy z Wawra zgromadzili dowody i doprowadzili zatrzymanych do prokuratury. Tam zostały im przedstawione zarzuty spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała. Dziś w sądzie będzie rozpatrywany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanych.
O co właściwie poszło - tego niestety nie wiemy.
