Trwa ładowanie...

Płatne parkowanie. Sąd wydał wyrok dotyczący parkomatów

"Rzecznik ratusza zaznacza, że system, jaki obowiązuje w Warszawie jest europejskim standardem"

Płatne parkowanie. Sąd wydał wyrok dotyczący parkomatów
d2p6onv
d2p6onv

Czy stołeczne parkomaty mogą inwigilować kierowców? Wątpliwości miał jeden z mieszkańców Warszawy, który zaskarżył uchwałę radnych nakazującą wpisywanie do parkomatu numerów rejestracyjnych. Sąd uznał, że ta część uchwały jest niezgodna z prawem. Ratusz zapowiada, że na pewno odwoła się od wyroku.

O sprawie czytamy w serwisie finansowym WP. Rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk zadeklarował w rozmowie z Wirtualną Polską, że miasto na pewno się od tego wyroku odwoła. - Na razie wyrok nie jest prawomocny, więc nic się w sposobie płacenia za parkowanie w Warszawie nie zmienia. Jak tylko otrzymamy uzasadnienie, to się od tego orzeczenia odwołamy, ponieważ w naszej opinii przepisy dotyczące płatnego parkowania są zgodne z ustawą o danych osobowych - mówi rzecznik.

Wymyślony numer rejestracyjny

Kilka lat temu warszawscy radni uchwalili, że do parkomatu trzeba wpisać numer rejestracyjny samochodu, za postój którego się płaci. Dzięki temu wydrukowane przez urządzenie potwierdzenie jest dowodem uiszczenia opłaty.

Nakaz dotyczący wpisywania numerów na parkomatach wyposażonych w klawiaturę budził sporo kontrowersji. "Szkoda, że nie ma jeszcze miejsca na podanie celu parkowania i preferencji seksualnych naszych oraz naszych znajomych" - pisał na blogu były prezes Forum Odpowiedzialnego Rozwoju Paweł Dobrowolski. Wśród kierowców popularne jest wpisywanie wymyślonego numeru. Z to jednak można dostać mandat.

d2p6onv

Spotkało to kierowcę, którego historię opisał serwis Onet. Mężczyzna zaskarżył więc uchwałę radnych. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał w czwartek, że uchwała została wydana z naruszeniem prawa. Jak można dowiedzieć się z komunikatu WSA w Warszawie, sąd stwierdził, że przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko w sytuacjach przewidzianych w ustawie o ochronie danych osobowych. Obowiązkiem Rady, która wydała uchwałę, było więc wskazanie, która z podstaw wymienionych w tej ustawie ma zastosowanie w tym przypadku.

Sąd uznał jednocześnie, że Rada błędnie interpretuje wcześniejsze wyroki sądów administracyjnych, na które powoływała się w odpowiedzi na skargę.

Kierowca, który zaskarżył uchwałę ma natomiast otrzymać 797 zł zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Z takim uzasadnieniem nie zgadza się miasto. Rzecznik ratusza zaznacza, że system, jaki obowiązuje w Warszawie jest europejskim standardem. Uchybień nie dopatrzył się też Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

d2p6onv

Źródło: Finanse.wp.pl

Przeczytajcie też: Znany polityk potrącił pieszego. Został uniewinniony przez sąd

d2p6onv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p6onv
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj