Pies zamknięty w samochodzie? Świetna reakcja sklepu
Ciąg dalszy sprawy z wybiciem szyby w aucie
09.07.2015 14:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedawno opisywaliśmy, jak na parkingu jednego z supermarketów przy ul. Górczewskiej mężczyzna, wybijając szybę w samochodzie uratował psa. Właścicielka auta zostawiła zwierzę na pewną śmierć, bowiem wnętrze samochodu rozgrzało się do bardzo wysokich temperatur.
Po przyjeździe policji okazało się, że wybawca czworonoga musi zapłacić za szybę . odmówił i prawdopodobnie trafi przed sąd. Od funkcjonariuszy, którzy przyjechali na miejsce dowiedział się, że „pies to nie dziecko i może posiedzieć w samochodzie”.
Sprawa ma ciąg dalszy. Po pierwsze, internauci oraz nasi czytelnicy nie pozostawili na policjantach suchej nitki, a stołeczni funkcjonariusze musieli się gęsto tłumaczyć z zachowania przybyłych na miejsce mundurowych.
Po drugie, świetnie zareagował sklep Media Markt, znajdujący w wielu warszawskich centrach handlowych, również przy tym, przy którym doszło do zdarzenia. Na drzwiach natychmiast powieszono tabliczki z napisem "Witamy psy! Drogi kliencie, ze względu na wysokie temperatury nie zostawiaj swojego pupila w zamkniętym samochodzie na parkingu, tylko przyjdź do nas razem z nim"
I to jest szybka i słuszna reakcja. Media Markt -rzeczywiście nie dla idiotów.